Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2187 Wątki)

Skrajne zmeczenie w ciąży

Data utworzenia : 2020-03-15 23:34 | Ostatni komentarz 2021-02-04 15:29

Konto usunięte

20971 Odsłony
571 Komentarze

Witam, mam pytanie, przechodziłyście w ciąży przez skrajne zmeczenie i ogólne wyczerpanie? To moja druga ciąża w pierszej czułam sie jak Młody Bóg. Teraz, jest dramat. Nie tylko nudności i bole głosy oraz wszytskiego co możliwe ale także skrajne zmeczenie. Ciągle bym spała i ciagle nie mam siły. Jestem wyczerpana i poirytowana mimo ze dużo wypoczywam. Czy jest na to jakis sposób? To dopiero 1 trymest a ja juz nie mam chęci do czegokolwiek. Boje sie ze moj stan zle wpłynie na dziecko �

2020-03-20 19:42

Ja ogólnie teraz zawsze jak syn ma drzemkę to ja z nim bo w nocy to już wogole nie mogę spać. Poza tym nie zachwalając ale jakoś nie mam problemów by zrobić obiad poprasowac lub wstawić zmywarkę gdy on nie śpi. Większości rzeczy mi pomaga mi oczywiście oprócz prasowania. Jak wykładam zmywarkę to on ze mną tylko muszę szybko odbierać od niego. Pranie też mi pomaga wstawić i wywiesić. Zabawki jak ja zaczynam sprzątać to on też zazwyczaj. 

2020-03-20 19:05

Aneczka, mój syn też czasami pozwala mi na chwilę odpoczynku tylko, że kiedy on ucina sobie drzemkę, albo grzecznie się bawi klockami, to ja wolę zrobić coś w międzyczasie pożytecznego w domu ;-) a to ugotować obiad, a to włączyć pranie i poskładać ciuchy i tak dalej.... Zawsze cos. Jak to mówią zawsze jest w domu coś do zrobienia. Niestety, jestem osobą, która musi mieć wszystko posprzątane, poukładane i ugotowany obiad. Strasznie żyje mi się w nieporządku i nawet zabawki syna układamy i zbieramy do pudełka kilka razy dziennie. Tak już mam. 

A jeśli chodzi o syndrom wicia gniazda, to u mnie to chyba jest po prostu mało zauważalne, bo wiecznie coś robię. 

2020-03-20 17:36

Ja raczej nie mam też syndromu. Raczej racjonalnie podchodząc twierdzę, że niektóre rzeczy trzeba ogarnąć

2020-03-20 14:58

Zuzka jak nie było syndromu to wypoczywaj. Nie ma co się smucić, bałagan sam się nie posprząta :)

2020-03-20 11:02

Ja dzisiaj to już wstać z łóżka nie mogę. Moje zmęczenie jest na 200%. 

Wszystko mnie już boli - brzuch, krocze, plecy, nogi. 

Nie wiem jak ja dociagne do porodu. 

Syndromu wicia gniazda niestety nie było :( i raczej już nie będzie. 

2020-03-20 10:29

Też mi się wydaje że Twoje samopoczucie wynika ze zmęczenia związanego z nadmiarem obowiązków związanych z opieką nad starszym dzieckiem. W pierwszej ciąży mogłaś pozwolić sobie na odpoczynek w dowolnym momencie, teraz masz dziecko które wymaga od Ciebie aktywności, do tego obowiązki domowe.

Konto usunięte

2020-03-20 08:49

Oj tak za drugą ciążą już więcej obowiązków i myślami też skupia się na starszym dziecku po części a nie tylko na sobie i tym w brzuchu... trochę jest inaczej, ale ja się czuje lepiej

2020-03-20 08:29

Napewno nie ma tej sielanki co w pierwszej ciąży zawsze mówię koleżanka które są po raz pierwszy w ciąży by się cieszyły tym czasem bo już się nie powtórzy. Teraz ogólnie to przede wszystkim staram się jak najwięcej spędzać czasu z synkiem bo wiem że potem może być ciężko jak pojawi się małe dziecko.