Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2337 Wątki)

Ruchy Maluszka

Data utworzenia : 2015-03-20 12:39 | Ostatni komentarz 2015-09-07 12:10

nienormatywna

39908 Odsłony
738 Komentarze

Hej dziewczyny, Mam pytanie - jak to było albo jest z ruchami waszych pociech w brzuszku, Jestem w 31 tygodniu i moja mała na KTG miała jeden mocny ruch na minutę a oprócz tego cały czas się porusza dalikatnie. Czasami nawet czuje jakby w środku drżała. Mam mały brzuch bo od początku przytyłam tylko 8 kg i zastanawiam się czy to dlatego tak dobrze ją czuję. Niepokoi mnie trochę jej ruchliwość dlatego chciałam zapytać jak to u Was wygląda? Pozdrawiam Angie :)

2015-05-07 23:48

u mnie też ta karta odpada :D obecnie zjadłam serek, położyłam się i w ciągu 10 minut moje dziecko kopnęło mnie 27 razy (a termin mam za 14 dni) .... przecież bym musiała nic innego nie robić tylko ruchy liczyć, gdybym prowadziła taką kartę (od momentu pisania tego komentarza do teraz już dostałam 7 kopniaków w żebra i pęcherz). Myślę, że każda matka musi sama wyczuć czy taka karta jest potrzebna czy nie :)

2015-05-07 22:34

Ja nie prowadzę takiej karty, lekarz też nic nie wspominał, położna pytałam stwierdziła, że to nie jest konieczne. W sumie nie myślałam, żeby sobie wydrukować taka kartę. Cały czas mam pod kontrolą ruchy malucha więc nie mam po co ich zapisywać, bo jestem na bieżąco. :)

2015-05-07 22:21

Manndarynka - widzę, że mamy podobny termin i wagę ;) Ale tak jak słusznie już było napisane - nie ma co się porównywać. A co do ruchów - u nas położna każdej ciężarnej od 30 tc zleca prowadzenie karty ruchów dziecka - o ile dobrze pamiętam nazywa się to metoda Cardiff. Liczenie ruchów dziecka zaczyna się od godziny 9 rano i na wykresie zaznacza się każdego dnia godzinę, w której wystąpił 10 ruch. Jeśli występuje mniej ruchów - zapisuje się to w osobnej pozycji pod danym dniem. Jeśli 2 dni z rzędu występuje mniej niż 10 ruchów lub też w danym dniu nie odczuwa się żadnych ruchów - trzeba natychmiast zgłosić się do lekarza. Prowadzi któraś z Was taką kartę? Bo z tego co mi wiadomo nie wszędzie jest to praktykowane...

2015-05-07 21:57

perpetua88 15 kg to jeszcze nie jest dużo :-) mam koleżankę,która przytyła 35kg - szok i ona sama była w szoku i wszystko zrzuciła :-) wygląda teraz super, tzn tak jak przed ciążą,proporcjonalnie do wzrostu, ale nie jest gruba itd :-) ale tak jak piszesz ważne jest nasze maleństwo i to, że wszystko z nim dobrze :-) Mi powiedział lekarz,że mogę wcześniej urodzić i że to będzie prawdopodobnie cesarka, tym bardziej, że miałam pierwszą, ale jak się uprę to mogę rodzić naturalnie. Poród jest nieobliczalny więc nie wiadomo,ale jak mi powiedzą, że dziecko jest jednak większe to chyba wole cc, bo będę się bała, że mi się zaklinuje, nie dam rady wypchnąć itp.

2015-05-07 20:30

manndarynka - ja też mam taką szacowaną wagę małego, jak dotrwam do konca to przekroczy 4 ;) wtedy niestety czeka mnie cc, chyba że nie wytrzymamy i wcześniej urodzimy ;)

2015-05-07 19:44

manndarynka to juz duzy dzidzius skoro 4 kg :D moja mala w 34 tyg wazyla 2200 ale przewiduje teraz ze jest kolo 3200 albo 3400 tak mi ciocia po brzuchu patrzyła i oceniła

2015-05-07 19:35

W ciąży przytyłam sporo- 15 kg. moja koleżanka zas w tym samym czasie tylko 9 kg. Więc nie ma co porównywać, nie waga jest najważniejsza nasza, a to czy prawidłowo i jak rośnie maleństwo w brzuszku. Ważne też są ruchy, nawet delikatne wiercenie, cokolwiek, to dobry objaw. Najgorzej jak kilka godzin nie czujemy maleństwa, wtedy poruszałam brzuszkiem by dziecko do mnie zapukało. Ale w razie jakichkolwiek barków sygnałów ze strony dziecka najlepiej od razu udać się do lekarza. Znajoma zbagatelizowała brak ruchów dziecka przez 12 cały dzień, rano dopiero wybrała się do lekarza i już było za późno...

2015-05-07 19:27

Najważniejsze aby ciąża się dobrze rozwijała, aby dziecko rosło i pięknie się rozwijało a wagą nie ma co się przejmować, w tym momencie najważniejszy jest nasz skarb, który jest w brzuszku :-))) Każda kobieta ma inaczej, jedne będą jadły wszystko i cały czas i przytyją z 8kg a inne będą unikały słodyczy, będę się dużo ruszały, jadły bardzo zdrowo i przytyją 20kg, czasami na to nie ma rady, pomartwimy się później, bo teraz zamartwianie tylko może zaszkodzić dziecku :-) Ja przytyłam 11kg a zostało 2,5 miesiąca do porodu i pewnie pod koniec jeszcze podszkocze z wagą, ale cieszę się że z dzidzią wszystko dobrze:-) Wczoraj byłam na badaniach, też USG no moja dzidzia spora- idzie na 4kg, ale mam nadzieję, ze będzie jednak troche mniejszy :-)))) Co do ruchów - no zrobił się żywiołowy, kopie jak wściekły czasami, ale to dobrze - ja wole je czuć non stop, choć czasami jak przywali to aż się przychylę :-)