Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2337 Wątki)

Ruchy Maluszka

Data utworzenia : 2015-03-20 12:39 | Ostatni komentarz 2015-09-07 12:10

nienormatywna

39909 Odsłony
738 Komentarze

Hej dziewczyny, Mam pytanie - jak to było albo jest z ruchami waszych pociech w brzuszku, Jestem w 31 tygodniu i moja mała na KTG miała jeden mocny ruch na minutę a oprócz tego cały czas się porusza dalikatnie. Czasami nawet czuje jakby w środku drżała. Mam mały brzuch bo od początku przytyłam tylko 8 kg i zastanawiam się czy to dlatego tak dobrze ją czuję. Niepokoi mnie trochę jej ruchliwość dlatego chciałam zapytać jak to u Was wygląda? Pozdrawiam Angie :)

2015-05-08 18:43

ja wczoraj widziałam jak niunia ziewa :)na usg a od tygodnia mocno się kręci juz chyba będzie pokazywać co potrafi :)

2015-05-08 18:23

Tak jedne maluchy więcej kopia inne śpią duzo nie ma reguły

2015-05-08 17:09

Mój wczoraj i dzisiaj jest spokojniejszy. Czułam jednak kilka mocniejszych kopniaków i widziałam maluszka na USG, więc nie stresuję się.

2015-05-08 12:20

Nie ma co sugerować się ruchami maluszków, każdy ma swój rytm i swoje dni lenia i dni szaleństwa :) Także nie ma co porównywać się do innych kobiet i się martwić, bo każdy maluch jest inny :)

2015-05-08 12:14

Ja nie raz panikowałam na początku bo nie czułam nic, kładłam się na łóżku jadłam czekolade i nic, ale na drugi dzień za to nadrabiał :) dzieciaczki na początku tak mają jeszcze te ruchy nie tak systematyczne. Teraz mały ma już stałe godziny figlów :)

2015-05-08 10:24

Jakby taką kartę prowadzić, to już chyba w ogóle bym wariacji dostała. Nieraz mały ma po prostu dzień lenia i tyle. Poza tym u nas jakoś czekolada nie zawsze działa :)

2015-05-08 07:58

ja również nie prowadzę karty z ruchami, wydaje misię że jeżeli wszystko jest ok, czuję je o tych samych mniej więcej porach to nie ma sensu tego robic, chyba że lekarz by mi to zalecił to wtedy tak.

2015-05-08 06:52

Ja nie prowadzę karty z ruchami bo tez czuje a jak nie to zjadam batonika klade sie i czekam na kopniaki