Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2197 Wątki)

Przyszły Tato, wyobraź sobie, że jesteś w ciąży!

Data utworzenia : 2013-01-16 00:59 | Ostatni komentarz 2017-12-14 16:49

Redakcja LOVI

12077 Odsłony
146 Komentarze

Zanim dojdzie do poczęcia, często wszystko wyobrażasz sobie inaczej. Ale to wcale nie znaczy, że będzie gorzej, straszniej, mniej radośnie. Będzie po prostu inaczej. Ciąża to Wasza wspólna wielka przygoda. A teraz dowiedz się, czego ONA w czasie tej przygody od Ciebie chce!

2014-12-01 14:00

Również nie miałam zachcianek,bo ze względów zagrażających ciążę musiałam trzymać dietę,jedyną zachcianką było mleko o które go w nocy męża prosiłam,bo miałam okropną zgagę,ale zawsze mi przyniósł. Nawet też przynosił jak nic nie mówiłam :)

2014-11-30 20:49

Dla mnie maz tez byl i jest kochany, choc ja zachcianek niemialam jakichs specjalnych;) Ale mysle ze warto wlasnie dac przyszlemu tacie do przeczytania jakis dobry atykul czy ksiakze, bo wydaje mi sie ze w wielu przypadkach istota problemu jest to, ze mezowie nie rozumieja co dzieje sie z nami w ciazy i jak nas zrozumiec i sprawic by bylo nam lepiej:)

2014-11-29 19:21

Takiego faceta to tylko ze świeca szukać i bardzo wielki plus dla niego za to ze sam z siebie pomyślał zęby poszperac w internecie wiadomości dotyczących stanu kobiety w ciąży

2014-11-28 20:18

Greendream to masz się bardzo dobrze z narzeczonym. Ja niestety na męża nie mogę liczyć.

2014-11-28 01:20

ja nie moge narzekać...mój narzeczony bardzo się cieszył z ciąży i bardzo mi pomagał...wszystko dla mnie robił , masował stopy i cokolwiek bym nie chciała...potrafił w srodku nocy dla mnie po lody jechac bo mialam chęć :) zdziwiona byłam i pytałam dlaczego to tak sie dzieje... ze taki wyrozumiały ze znosi moje nastroje...a on na to ze jak mnie nie było to w internecie znalazł tekst dla tatusiów, w którym wyjaśniano dlaczego kobieta tak się zmienia i jak jej pomóc w tej całej ciąży... ciesze się ,ze był i w sumie jest dla mnie taki kochany ,bo nie kazdy tak ma.

2014-11-27 22:03

świetny tekst amnki; ) W pierwszej ciąży w każdej chwili mogłam liczyć na partnera - czułam się najważniejsza i bardzo kochana. Wszystko zmieniło przyjście na świat synka, bo stał się oczkiem w głowie taty.. Kiedyś powiedział mi on, że nie wie czy jest wstanie i potrafi dzielić miłość - teraz już sama wiem, że nie..

2014-11-27 21:17

Moj M bardzo się cieszył ze będziemy mieli dzidziusia ale mimo wszystko bardzo dużo SOE zmieniło od kiedy jest z nami córeczka odnodze wrażenie ze jest po prostu zazdrosny o to ze mniej czasu mam dla niego

2014-11-27 19:39

Mój jeszcze wtedy narzeczony,ale teraz już mąż wspierał mnie i pomagał mi przez całą ciążę,nie pozwalał mi nic nosić,przychodził codziennie do szpitala i siedział tyle,ile to było możliwe,jak było trzeba to i brał wolne w pracy. Pocieszał mnie,kiedy było coś nie tak i zawsze był obok :)