Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2322 Wątki)

Przecięcie pępowiny ?

Data utworzenia : 2013-01-16 16:21 | Ostatni komentarz 2015-04-18 23:25

Marzena.Ganfler

11758 Odsłony
112 Komentarze

Czy rodząc naturalnie i mężowie byli przy porodzie odważyli się na przecięcie pępowiny ? Ja rodziłam cc po 16 h naturalnego porodu mąz nie mógł być nawet przy naturalnym porodzie. A o przecięciu pępowiny nie było w ogóle mowy.

2015-04-14 01:27

a mój powiedział, że będzie i chce być przy porodzie, ale pępowiny nie chce przecinać, bo ..... nie :P Nic więcej nie powiedział, a ja jestem bardzo ciekawa czemu nie chce skoro to tylko jedno ciach i to w konkretnym miejscu pokazanym przez lekarza :) Ale moj mąż jest dziwny pod tym względem :P np. nigdy sobie nie oblizał palców (np. z sosów), bo go to obrzydza :D Nie wiem, może to ma jakiś związek ze sobą :P jedno jest pewne - nie będę go nagabywać czy zmuszać :) nie ma to dla mnie większego znaczenia kto przetnie pepowinę :)

2015-04-13 21:59

Chcialabym żeby mój mężczyzna przeciął pępowinę. Na internecie widziałam nawet specjalne zestawy "nożyczek", które zapamiętują dokładny czas przecięcia. Ciekawy rodzaj pamiątki, jednak dla mnie nieco zbędny.

2015-04-13 16:36

Pepowine mial przecinac maz porod mial byc naturalny... Porod odbyl sie przez CC znieczulenie bylo calkowite a pempowine przeciela polozna/ lekarz? Czasami nie jest tak jak bysmy tego chcieli

2015-02-28 23:24

To jest bardzo indywidualna sprawa, ja np. nie wiedzę nic magicznego w tym żeby mój mąż biegał z nożyczkami przy moim kroczu i przecinał pępowinę, nie rozumiem za bardzo co ma być w tym fajnego i on też się jakoś nie rwie do tego, więc poród będzie razem ale przecinanie pępowiny zostawimy położnej :)

2015-02-28 22:21

Niestety, sa szpitale, w których nie daje się tacie takiej szansy.

2015-02-28 21:34

Moj maz nie przecial bo porod byl tak ciezki, ze maż byl przerazony i wrecz biały..mowil, ze łóżko trzyma juz jego a nie on łóżko...wiec ja sama powiedzialam zeby lepiej lekarz to zrobil bo jeszcze mąż mi padnie..:D

2015-02-04 12:03

Mój mąż przecinał pępowinę i po fakcie stwierdził, że te emocje które mu koledzy opisywali jego nie dotyczyły. Mówi, ze tak jakby gumową rurę przeciął i tyle. Stwierdził też, że w porównaniu z trzymaniem syna po raz pierwszy to przecięcie pępowiny to taka zabawa tylko ;)

2015-01-31 10:02

Ja z moim na razie rozmawiałam o obecności przy porodzie ale pewnie jak go polozna zapyta to pewnie nie odmowi :D