Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2321 Wątki)

Przebieg porodu – czego się spodziewać

Data utworzenia : 2013-10-03 15:51 | Ostatni komentarz 2018-05-03 20:09

Redakcja LOVI

21571 Odsłony
314 Komentarze

Lada dzień zostaniesz mamą. Nie możesz się doczekać ale jesteś też przerażona wizją trudnego i długiego porodu, szczególnie jeśli to Twoje pierwsze dziecko. Wiedza jest Twoim najlepszym sprzymierzeńcem. Dowiedz się, co Cię czeka, a będziesz przygotowana na (prawie) wszystko.

2017-10-25 19:28

Żal mi kobiet, jeśli rodzą tak (mowa o pozycji, czyli nogi powyżej brzucha) jak na poniższym filmie. https://www.youtube.com/watch?v=M_eXr-NQ3hM&t= "Nie mam potrzeby się dzielenia takimi informacjami z Tobą" Czyli mogę założyć że pisałaś po prostu nieprawdę, skoro wstydzisz się anonimowo odpowiedzieć na podstawowe pytania. "A co do twojego przykładu o ukrywanych ciazach i porodach. Czemu nie napisalas o przypadkach umieralności niemowląt badz matek podczas takich porodów? " Nie cierpiały jak większość w szpitalu" ale cierpiały same, pozostawione, bez wsparcia i ewentualnej pomocy medycznej." Cierpiały bo były w niechcianej ciąży, a w Polsce nie mogły dokonać aborcji, albo na aborcję było już za późno. I jaka umieralność? Porody samodzielne w obecnych czasach są prawie zawsze bezpieczne, jeśli rodząca choć trochę myśli i nie spuści dziecka do kibla, nie porzuci czy nie zabije. Po prostu one powinny zadzwownić po karetkę, gdy już urodziły to dziecko. "A co do tego co mowa bo tak nie powinno być itd to tak źle i tak nie dobrze właściwie nie ma tu złotego środka a to tylko dlatego że każdy porod inny więc u jednej będzie super książkowo u innej będą komplikacje ale jakoś się uda a u jeszvze innej będzie trzeba pomóc bo coś nie jest ok. Zresztą prawda taka że to nie jest widzi mi się lekarzy że nacinaja czy robią cc już się odchodzi od tego wpaja się porod siłami natury o ile jest to możliwe choć czasem pytają czy chce się cc jeśli są okoliczności gdy się ktoś kwalifikuje bo np coś jest nie tak albo stan zdrowia nie pozwala bo są i takie przypadki." Nie wiesz jak powinno być? To spójrz na kraje europy zachodniej i północnej, a potem porównaj do tego co wyprawiają w Polsce. Bo chyba żadna nie uważa że tamte kobiety są dużo zdrowsze, albo mają lepsze krocza. To jest kwestia mentalności i tyle. Nie robią tam z byle powodu cesarskiego cięcia lub nacięcia krocza, bo kobiety są naturalnie przystosowane do porodów. Każda myśląca osoba o tym wie, a w Polsce jak to wygląda? Tragicznie. Albo pęknięcia/nacięcia krocza, albo cesarskie cięcia. Jaki procent kobiet nie miało operacji lub naciętego, pękniętego krocza? Może 10-20 procent? To jest po prostu tragedia, więc irytuje mnie kolorowanie rzeczywistości, że robią to gdy trzeba. Zazwyzczaj tak nie jest i z wypowiedzi kobiet o swoich porodach wyraźnie to wynika. "Ułożenie pośladkowe dzięki temu kiedyś kobiety umieraly" Nieprawdę piszesz. W większości przypadków porodów pośladkowych można urodzić naturalnie (mówię tylko o zdrowych i dobrze zbudowanych kobietach). "Kiedyś nawet usg nie było więc nie było jak pomóc czy sprawdzić" Kiedyś ludzie mieli znikomą wiedzą o porodzie. Nie wiedzieli co to higiena i antyseptyka (zakażenia ran i krwotoki to podstawowa przyczyna śmierci w dawnych czasach), a w dawnych szpitalach umierało więcej rodzących i dzieci niż u siebie w domu. Kiedyś wszystkie kobiety rodziły w domu (dawne szpitale to gorzej niż dom). Nieważne czy to poród podwójny, a nawet potrójny. Ułożenie dziecka też bez znaczenia (a są również ułożenia poprzeczne, takie które mogą rozerwać krocze i oczywiście duże płody). Rodziły również kobiety słabe, chore o różnych wadach w budowie narządów rozrodczych. Zastanowiłaś się choć raz nad tym? Wciskanie bzdur, że kobiety umierają bo rodzą w domu nie ma sensu. Obecnie każda kobieta, która chce rodzić w domu wie jak ułożone jest jej dziecko i w jakim jest stanie zdrowia. Chyba że ryzykuje celowo życie lub zdrowie swoje i swojego dziecka.

2017-10-25 15:00

Widzę że i tu zawitała slynna już Erisa. Wszędzie pisze to samo ale nigdy nie odpowiada na nasze pytania. Ignorancja, wywyzszanie się i obrażanie z jej strony a później już się nie odzywa. O co jej chodzi?

2017-10-25 14:40

Dokładnie tak sądzę zresztą na forum nie ma tabu po prostu każdy pisze o własnym doświadczeniu co i jak myśli itd ale nie narzucamy swoich zdań i się szanujemy a dziewczynka przyszła nas pouczać i obrażać że my głupie niedouczone itd było jeszcze parę obelg. No ale szkoda nerwów we mnie też się zagotowalo no ale cóż niektórzy ludzie nie mają za grosz wychowania i kultury w wypowiedziach.

2017-10-25 14:21

Przeczytałam ostatnie 3 strony i się zagotowałam doslownie ... Jak mnie cos takiego wku.. Ja rozumie ze każda z nas ma inne zdanie inne priorytety i dla mnie tematem tabu może byc na temat dotyczący szczepień a dla innych naciecia krocza czy porodu wywoływanego ale błagam z poszanowaniem drugiej osoby jesteśmy tu po to żeby jedna sie drugiej radziła i wyrazala swoje zdanie poparte na doświadczeniach a nie po to żeby narzucać komuś swoje zdanie i obrażać GO ... Dla mnie odnoszenie sie do drugiej osoby per Dziewczynko jest niedopuszczalne no kurczątko jak tak można szanujmy innych to i oni beda szanowali nas

2017-10-25 07:34

Hehe Ulka rozbawil mnie twój wpis :) juz gdzieś jej napisalam żeby poszła do szpitala uświadamiać położne i lekarzy, może jej za to zapłacą ;)

2017-10-24 21:19

Koleżanka ma widać misję uświadamiania nas w temacie i chce to zrobić dobitnie :)

2017-10-24 17:38

Magros właśnie o to chodzi my mamy różne zdanie ale nikt nie obraża za to innej mamy a erisia niestety cały czas to robi szkoda gadać i szkoda ze ma aż tak nudne życie żeby ludzi obrażać.

2017-10-24 17:34

Powiem szczerze, że gdzieś już jakiś post napotkałam, tutaj następna dyskusja, nawet szkoda odpowiadać, bo po co się denerwować. Koleżanka pewnie znudzona, chce nam atmosferę podgrzać w te chłodne jesienne wieczory :) I fakt, to forum jest wyjątkowe własnie ze względu na to, że mimo odmiennych zdań na dany temat, nikt tu się nie obraża.