Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2322 Wątki)

Problem z szyjką macicy- 22 tydz ciąży.

Data utworzenia : 2024-02-01 12:09 | Ostatni komentarz 2024-02-26 11:07

EwelinaSt

603 Odsłony
66 Komentarze

Dziewczyny szukam od Was otuchy. W poniedziałek okazało się, że moja szyjka ma długość tylko 22 mm. Od początku była krótka, bo miała około 32 mm. Jestem dopiero w 22 tygodniu. Wczoraj byłam w szpitalu i wszystko ogólnie jest super, wyniki z krwi/moczu, na USG elegancko. Tylko ta szyjka :// zrobili mi wymazy z pochwy, wypuścili do domu. Mam się oszczędzać i wrócić za tydzień na założenie szwu na szyjkę. Czy któraś z Was może miała taki zabieg? Jak on wygląda? Ile czasu się jest w szpitalu? I najważniejsze pytanie co robić żeby ta szyjka dalej się nie skracała. 

2024-02-23 20:59

A mi nie chcieli dać skierowanie na echo serca mimo że miałam w zaleceniach z USG I trymestru. U mnie tylko USG II trymestru udało się zrobić bezpłatnie.

2024-02-23 20:28

ja na szczęście prenatalne mam za free , ale skierowanie musiałam mieć od lekarza z NFZ, więc ta kzawsze zaczynałam chodzić by dostać skierowanie. Dziś miałam echo serca też musiałam mieć skierowanie , więc go wzięłam i tyle mnie lekarz widział bo chciałam z niego zrezygnować , a na prywatną wizytę czekałam 6 tygodni 

2024-02-23 18:45 | Post edytowany:2024-02-23 18:46

To też prawda. Najlepiej jest mieć lekarza z polecenia, wtedy już wiadomo czego się spodziewać.

2024-02-23 18:42

Ja prowadziłam ciążę u 2 lekarzy prywatnie I mega duża różnica w prowadzeniu ciąży..  to , że lekarz przyjmuje prywatnie to nie zawsze oznacza , że jest dobry..

2024-02-23 18:14

U mnie z tych wszystkich wizyt, to może tylko USG echa serca było trochę z nadgorliwości, ale takie było zalecenie lekarza po USG I trymestru żeby je zrobić. I też wiem, że nie każdy robi USG prenatalne, ale stwierdziłam, że skoro już prowadzę ciążę na NFZ, to nie będę żałowała pieniędzy na raptem 3 wizyty prywatne. Szczególnie, że w I trymestrze źle mi wyszła PAPPA i betaHCG, więc było ryzyko wad.

2024-02-23 16:48

Jak cośby sie działo to pewnie chodziłabym do większej ilości lekarzy. Ja w sumie byłam u trzech a np jeden miał tylko kwalifikacje do badań prenatalnych. A tak to jak nie mam potrzeby to chęci w sumie też nie żeby sie tam umawiać, latać itp ;D

2024-02-23 14:57

Ja uważam że do lekarzy jest zasada ograniczonego zaufania;) także przy ciąży im więcej tym lepiej 

2024-02-23 14:55

haha no to fajtycznie było ich od groma :D ale zawsze inne spojrzenie na dziecko