Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2322 Wątki)

Prawdy i mity o urodzie i pielęgnacji przyszłej mamy

Data utworzenia : 2014-07-04 12:47 | Ostatni komentarz 2023-06-29 18:38

Redakcja LOVI

24913 Odsłony
397 Komentarze

Ciąża to wyjątkowy okres w życiu kobiety. Ciało się zmienia, wymaga specjalnego traktowania. Jednak nie wszystko, co w tym czasie usłyszysz wśród zaleceń lub nakazów, jest prawdą. Rozprawiamy się z mitami o urodzie i pielęgnacji przyszłej mamy.

2016-12-04 17:43

Moja mama za to ma rozstępy, a ja po ciąży nie mam żadnych. Regularnie smarowałam się w ciąży. Wiadomo jednak, że to nie może być tak w prostej linii dziedziczone, nic nie dziedziczy się aż tak wprost, ani kolor włosów, oczu, nie mówiąc o wzroście itp. Tu fajny wpis: http://www.yaacool-uroda.pl/index.php?article=3020 I cytat z niego: "Czynnikami, które sprzyjają powstawaniu nieestetycznych wzorków na skórze w postaci rozstępów, są osłabienie tkanki łącznej, intensywny wzrost i działanie hormonów podczas ciąży. Zdaniem ekspertów skłonność do powstania rozstępów w okresie ciąży może być dziedziczona z matki na córkę. Dlatego, aby ocenić ryzyko powstania rozstępów ciążowych, warto obejrzeć brzuch swojej matki. Jeżeli matka ma rozstępy, istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że i córka będzie je miała"

2016-12-04 16:56

Kasiu to ja jestem takim zjawiskiem :-) Mama, babcia, kuzynki i ciocie żadna nie ma rozstępów nawet po 7 porodach. A ja cała w rozstepach od kolan do piersi, pośladków, brzucha... A smarowałam się często.

2016-12-04 15:33

Rozstępy są w dużej mierze zależne od genów ale nie oznacza to tego, że jak mama i babcia ich nie miały to ja nie muszę się starać bo i tak ich nie będzie. Można próbować Nawilżać skórę ale gwarancji i tak nie ma. Niektórzy nawilżają i rozstępy są a niektórzy nic nie robią i nic się nie pojawia.

2016-12-04 12:24

Rozstępy to w dużej mierze kwestia genów.niestety. Ale nie zgodzę sie ze smarowanie dobrymi kremami nie pomaga. Mi mimo smarowania roztepy i tak sie pojawiły, ale miejsca gdzie nie były smarowane rozstępy sa dużo głębsze i dużo bardziej widoczne. Smarowałam brzuch- nie mam radnego roztepu, uda,pośladki,piersi - sa, ale mało widoczne. No i łydki - nie smarowlaam i rozstępy mega widoczne i głębokie. Wiec mimo wszytsko, kremy pomagają

2016-12-04 09:52

Ja po ciazy nie mam ani jednego rozstepu na brzuchu. Jestem zaraz 9 tygodni po porodzie i jedyne co mnie meczy to pozostaly wiszący brzuszek , moja cera to tragedia. Czesto mowie do mojej coreczi ze ma spowrotem wejsc do brzuszka bo wtedy mamusia miala idealna cere. I jeszcze wrastajace paznokcie u nog masakra.

2016-12-03 22:41

rozstepy to czesto kwestia genów i niewiele poradzimy na nie, jak juz sie zrobią, polecam krem cepan, oczywiscie mozna smarowac skóre cała ciąze profilaktycznie czymkolwiek, ale to pomoze bardziej na swedzenie niz na rozstepy, które sa peknieciem głebszych warstw, tych gdzie oliwki i kremy nie docierają

2016-12-03 19:47

Hmmmm ciekawy artykuł nawet nie widzialam ze wplyw promieni slonecznych sprzyja powstaniu roztępow ( chociaż jest to bardzo logiczne :-D ) ja mimo omijania sloneczka smarowania kremami oliwkami nieuniknelam, no ale moja mama tez ma, chociaz mialam taka duze nadzieje bo gladki brzuszek trzymal sie do 9 miesiaca ostatnie dwa tc roztep na roztepie :-(

2016-12-02 11:51

Ja jestem aktualnie w 6 miesiącu ciąży, cera z początku tragiczna, same wypryski a miejscami sucha jak wiór, teraz już coś lepiej. Za to włosy wychodzą garściami aż strach.