Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2322 Wątki)

Prawdy i mity o urodzie i pielęgnacji przyszłej mamy

Data utworzenia : 2014-07-04 12:47 | Ostatni komentarz 2023-06-29 18:38

Redakcja LOVI

24898 Odsłony
397 Komentarze

Ciąża to wyjątkowy okres w życiu kobiety. Ciało się zmienia, wymaga specjalnego traktowania. Jednak nie wszystko, co w tym czasie usłyszysz wśród zaleceń lub nakazów, jest prawdą. Rozprawiamy się z mitami o urodzie i pielęgnacji przyszłej mamy.

2016-12-16 11:42

Haha moja teściowa do mnie jak byłam w ciąży..."Boże jakaś ty się brzydka na twarzy zrobiła...to jak Nic córka szykuj sobie imię." Poszlam na wizyte do ginekologa mówi "zapowiada sie na chlopaka" Teściowa znowu..."Taka Ci się cera brzydka zrobiła idź do innego ginekologa i się upewnij..Poszłam i wiecie że faktycznie okazało się że będę miała córeczkę. Tamten ginekolog miał złą opinię i robił wszystko na odwal się...( na szczęście już nie pryjmuje) a mój drugi ginekolog robił wszystko dokładnie , wszystko posprawdzał i faktycznie to dziewczynka ! :D Może glupi zbieg okoliczności ale teściowa to się uśmiała :D

2016-12-15 20:43

Nie widziałam chyba wcześniej tego artykułu. Ja w ciąży czułam sie naprawde dobrze, musze przyznac, ze wygladalam tez całkiem dobrze, wszyscy mi to mówili. Pojawiły sie tylko przebarwienia na twarzy, dokładniej na skroni, ciemno brązowe, ale wystarczyło lekko pokryc podkładem i z głowy. Obylo sie bez zadnych innych problemów skornych. Na szczęście rozstępów tez nie mialam ani nie mam. Podczas ciąży używałam dużo preparatow dla kobiet w ciąży m.in z Lirene na rozstepy i olejek Bio-oil. Byc moze to mnie uchronilo, a moze to, ze przytylam w ciąży tylko 6kg i miałam mały brzuszek. Aktualnie jestem rok po porodzie i mam problem z wypadajacymi włosami. Staram sue regularnie chodzic do fryzjera, bylam na zabiegu z kreatyny, zeby je trochę odżywic i nie bardzo pomaga. Na szczęście mam gęste włosy i nie widać tego tak bardzo, ale pid prysznicem i po czesaniu jest dramat. W wakacje miałam tez problem z przebarwieniem, ktore pojawilo sie w ciąży. Jak tylko pojawilo sie slonce to przebarwienie wróciło a nawet zrobilo sie wieksze, smarowanie roznymi kremami nic nie dało. Teraz znowu nic nie widac, ale zobaczę czy w nastepne wakacje znowu sie pojawi.

2016-12-15 20:27

Chciałam dodac ze po ciazy mam o wiele wiecej pieprzykow na ciele, a w szczególnosci na brzuchu :)) Sa one male i plaskie wiec nie ma co sie przejmować , ale namnożyło sie tego troche :))

2016-12-15 19:44

Katarzyna ale przynajmniej masz maluszka ze soba i to chyba wynagradza kazda kreske na naszym ciele :)

2016-12-15 17:02

E.Okuszko dziękuję, przeczytałam.

2016-12-15 14:55

Natka jestem w identycznej sytuacji... czym ja sie nie smarowałam ... rozstępy mam wszędzie ... piersi uda łydki ramiona pośladki .....tylko nie ma brzuchu :)

2016-12-15 12:43

E.Okuszko to rzeczywiscie szczesciara z Ciebie :) ale to fakt geny maja duze znaczenie jesli chodzi o np rozstepy :) tak jak moja mama tak i ja i moja siostra nie mamy nic. Fakt ze siostra przytyla ponad 20kg w ciazy ja tylko 9kg, ale na pewno tu u nas geny zadzialaly. Bo jak ktos ma miec rozstepy to nawet najdrozsze kremy tu nie pomogą. Lezalam z dziewczyna na soli po porodzie, która kupowala rozne rzeczy, smarowala sie i ma rozstepy doslownie wszedzie (tylko nie na brzuchu o dziwo)

2016-12-15 10:11

http://www.hafija.pl/2013/11/karmienie-piersia-i-sport.html Proszę