Ciąża i poród (2197 Wątki)
Drogie mamy nie wiedziałam jak nazwać tę wątek czy u was przy porodzie oprócz lekarzy położnych osób bliskich towarzyszyli wam ratownicy medyczni bo u mnie przy porodzie było kilku i razem z położną próbowali odebrać poród (śmieszne sytuacje były ) . Nikt nas nie pytał czy wyrażamy zgodzę chociaż nie myślałam o tym . Powiedziano nam że szpital prowadzi akcję dla ratowników ponieważ dużo kobiet rodzi w ambulansach i ratownicy nie wiedzą za bardzo jak odebrać poród . Co sądzicie na ten temat ? Nie czulibyście się nie komfortowo ?
2021-06-01 18:22
Mazia a jesteś już po terminie ?
2021-06-01 16:50
Mazia a na ktg masz jakieś skurcze ? Czy też cisza
2021-06-01 16:27
Oj jak ja Cię dobrze rozumiem. Niema lekarstwa na tych lekarzy i ich odkładanie w czasie. Bo termin masz za tydzień więc się nie spieszą. Oni to tylko kazdemu wmawiają że się samo zacznie xd ale jak ma się zacząć jak nie rusza dalej. Powinni ci dzisiaj dać oksy i cię nie męczyć już tam.
Ja też nigdy nie zrozumiem tego leżenia bez sensu i stresowania się .
2021-06-01 15:24
No ja nie rozumiem jak już mnie lekarz zbadał to moim zdaniem można było.juz podać oksy ttm.barfziej,że dziewczyna przede.mna miała ja dostać po badaniu,a ja dopiero jutro. Nie wiem czy czekają,aż samo sie zacznie czy o co chodzi. Człowiek tak leżąc tylko się denerwuje
2021-06-01 14:22
Mazia może są też stażyści i studenci dlatego się wydaje że jest duża obsada. A do ciec to z reguły 2 osoby idą operować, więc zlecenia pewnie po 12 będą.
2021-06-01 14:01
Mazia takie czekanie może wykańczać...ale co poradzić swoje poleżeć trzeba bo jak zwykle są inne ważne przypadki...ale juz blisko...dzieciątko się urodzi to zapomniesz o wszystkim
2021-06-01 13:53
Monia nie do indukcji normalnie można jeść. No i dziś nic nie zrobią dopiero.jutreo dadzą oksytocyne. Wkurzają mnie bo leżę tu i w sumie nic nie robią
2021-06-01 13:24
To na czczo musisz być?
