Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2335 Wątki)

Pomyłka lekarza w rozpoznaniu płci u dziecka- zdarzają się jeszcze?

Data utworzenia : 2014-06-27 10:49 | Ostatni komentarz 2016-11-28 20:39

Patrycja-1989

107083 Odsłony
638 Komentarze

Zdarzyła się Wam albo komuś z Waszej rodziny/ znajomych w ostatnich kilku latach pomyłka lekarza ginekologa w rozpoznawaniu płci u dziecka? Wczoraj kilka razy słyszałam od znajomych o pomyłkach lekarzy w rozpoznawaniu płci w ostatnim czasie. Przez caly wieczor zastanawiałam sie nad tym i nie dawalo mi to spokoju. U nas lekarz dosc wczesniej rozpoznal plec naszego malenstwa- chlopczyk i za kazdym razem podczas badania ja potwierdza. W obecnych czasach sprzety do wykonywania USG są na duzo wyzszym poziomie niz bylo to kiedys, dlatego dziwie sie tym pomylkom. Co Wy o tym sadzicie?

2014-12-28 15:29

A ja Wam powiem, że jak w Irlandii miała by być pomyłka to już jakaś miałaby być kpina.. Gdyby nie lekarz w Polsce i nie pociągnęłabym lekarki za język na wizycie w 24 tygodniu to o płci dowiedziałabym się dopiero w 34 tygodniu..: // A tu już raczej nie ma mowy o pomyłce..

2014-12-28 13:17

Ja również chodzilam do gin na NFZ i miałam USG robione na poczatku rzadziej NJ bo z 5 razy tak do 7 miesiąca a później to juz miałam co wizytę robione uzg i moim zdaniem to jakaś jedna wielka bzdura z tym ze na NFZ przysługują tylko 3 razy usg wszystko zależy od tego na jakiego gin trafimy na kasę chorych i nawet jak będzie miał sprzęt na miejscu to nie zawsze musi mu się chcieć go urzyc do taka jest prawda

2014-12-28 12:23

Cerien mój też tak prawił, ale jest to totalna głupota, bo się dowiadywałam.

2014-12-28 11:09

Li a twoj gin mial usg na miejscu? Moze na fundusz przysluguja 3 usg jezeli musisz isc na skierowanie ? Bo ja Ci powiem ze jestem w szoku bo moj gin robil co wizyte badanie usg a np jak chcial mi zrobic cytologie i dac skierowanie na badanie krwi i moczu na poczatku ciazy to kazal mi przyjsc tydzien p tygodniu bo mowil ze nie moze tego zrobic w ciagu jednego dnia bo fundusz ma im dane ograniczenia. Chyba ze fundusz niema jak sprawdzic ile dany lekarz ma przeprowadzonycy usg i moj lekarz to wie wiec robi co wizyte???? Chociaz nieee....fundusz ma jak to sprawdzic bo przeciez jest prowadzona dokumentacja pacjenta a moj gin co wizyte przyczepial do niej zdjecie z usg.

2014-12-28 00:08

Hmm, w pierwszej ciąży chodziłam na NFZ i miałam robione chyba 4 razy. Na samym początku ok. 6 tyg potem chyba 12 tyg., 20 i 30. Na fundusz przysługuje chyba 3 badania jeżeli ciążą przebiega prawidłowo, czasem też jest to dobra wola lekarza.

2014-12-27 22:09

Agrafka i tu slusznie prawisz ze powinien byl powiedziec tak tej Twojej kolezance. Donnavito absolutnie sie z Toba nie zgodze. Moj gin ma tak stary sprzet ze pomimo iz drukowak mi zdjecia usg z klejnotami mego syna za chiny ludowe nic tam nie widzialam i przy drugim jego tumaczeniu gdzie jest siusiak a gdzie jajeczka dla swietego spokoju przytaknelam ze widze bo az glupio bylo mi powiedziec ze dalej nie widze :p ale wierzylam mu na slowo i nigdy sie nie pomylil. Dodam tez ze chodze na NFZ i lekarz co wizyte robil mi usg wiec tu niema reguy czy robi tak tylko lekarz prywatny czy publiczny. Moja kolezanka tez chodzi do ginekolog puboicznej i ta tez jej robi co wizyte usg. Mysle ze tu znaczenie ma tez to czy lekarz ma sprzet na miejscu ale moge sie mylic.

2014-12-27 12:16

Lekarz do którego chodziłam miał kiepski sprzęt i właśnie u znajomej pomylił się. Nie był to pierwszy lepszy lekarz, bo dużo osób sobie go zachwalało, ale sprzętu nie dorobił się. Jak ja chodziłam prywatnie to lekarz co miesiąc robił usg. Ja byłam spokojniejsza, ale za każde badanie płaciłam 50 zł. Jak nie chodzi się prywatnie to usg robione jest często trzy razy przez cała ciążę.

2014-12-27 11:32

Nam lekarz podczas pierwszej ciąży mówił, że będzie córa. Jednak urodził syn, ale to wina sprzętu na jakim robił badanie usg, ponieważ aparat był stary. Zobaczymy czy tym razem na innym sprzęcie nie będzie pomyłki.