Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2322 Wątki)

Polityka publicznych szpitali ginekologicznych

Data utworzenia : 2014-05-30 17:45 | Ostatni komentarz 2015-06-29 15:58

Didisia

19641 Odsłony
294 Komentarze

Dziewczyny! Czy wymagano od Was opłat za porody rodzinne?? U nas w szpitalu, mimo, że jest to niezgodne z prawem istnieje sobie cennik usług medycznych, w którym wymieniono między innymi poród rodzinny. Opłata jest okreslona jako "cegiełka". Czy w tym wypadku, nie mając możliwości rodzić w innym mieście, a chcąc by partner uczestniczył w porodzie, zapłaciłybyście, czy jednak wymagałybyście respektowania swoich praw? http://www.rodzicpoludzku.pl/Prawo-do-opieki-i-wsparcia-ze-strony-bliskich-osob/Tzw-porod-rodzinny.html

2014-08-10 16:20

U mnie przy zadnej z cesarek nie bylo mowy zeby maz byl ze mna, niestety:/

2014-08-09 23:22

SamantKa to teraz już będzie z górki jak minął 12 tydzień.

2014-08-09 12:33

No w Polsce jest to możliwe, jeżeli płaci się lekarzowi za poród (cięcie).. Wiem, bo przy porodzie mojego brata była babcia i ciocia na sali. Normalnie niestety poród rodzinny operacyjny nie jest możliwy. Z dwojga to i tak nie jest źle- można powiedzieć, że mam już 12 tydzień a pomoc A. po porodzie i w ogóle jego obecność w trakcie doda mi otuchy.. ; ))

2014-08-06 21:26

To fakt Beata - też wolę opiekę w PL

2014-08-06 20:05

Fajnie, że tam jest cesarka rodzinna ,ale mimo tego wolę opiekę medyczną w Pl. Jednak całą ciąże prowadzi ginekolog, a nie internista.

2014-08-06 18:51

No racja, jeśli u mnie CC będzie konieczne to też wole być z mężem.

2014-08-06 15:43

Fajnie, z tą cesarką. tez bym chciała żeby Piotrek był ze mną w trakcie cc jeśli się okaże że jednak jest konieczna..

2014-08-06 15:36

mój A. dostał fartuch jak raz byłam z skurczami w szpitalu i położyli mnie na chwile na oddział na ktg - dostał go za darmo ; ) ten sam fartuch był z Nami przy porodzie, bo nie wyobrażalabym sobie kupować takiego czegoś za 10 zł w automacie.. Poród rodzinny był dla mnie rzeczą oczywista i nie myślałam nawet za niego płacić. Marzył mi się pokój "jedynka", który nawet oglądałam i za dobę kazali sobie nieźle płacić ale jak już urodziłam okazało się, że takiego pokoju nie ma i musze się gnieździc w klitce pooperacyjnej i do tego być sama, bo na oddział A. nie miał wstępu. To może napisze jak w Irlandii to wygląda? Kobieta jeżeli chce może mieć pokój jednoosobowy ale tu dużo kobiet woli być w tych po kilka osób, bo jest się przecież do kogo odezwać. Partner może zostać nawet na pierwszą noc i wtedy dostaje taki rozkładany fotel. Porody są rodzinne, nawet cesarki są rodzinne : )))