Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2322 Wątki)

Polityka publicznych szpitali ginekologicznych

Data utworzenia : 2014-05-30 17:45 | Ostatni komentarz 2015-06-29 15:58

Didisia

19628 Odsłony
294 Komentarze

Dziewczyny! Czy wymagano od Was opłat za porody rodzinne?? U nas w szpitalu, mimo, że jest to niezgodne z prawem istnieje sobie cennik usług medycznych, w którym wymieniono między innymi poród rodzinny. Opłata jest okreslona jako "cegiełka". Czy w tym wypadku, nie mając możliwości rodzić w innym mieście, a chcąc by partner uczestniczył w porodzie, zapłaciłybyście, czy jednak wymagałybyście respektowania swoich praw? http://www.rodzicpoludzku.pl/Prawo-do-opieki-i-wsparcia-ze-strony-bliskich-osob/Tzw-porod-rodzinny.html

2015-06-28 14:35

Nie przelewa się nam ale przy pierwszym porodzie również nie miałam zamiaru płacić to nie chcieli wypisać nas ze szpitala i w ogóle było bardzo nieprzyjemnie

2015-06-28 14:29

Nie zawsze lekarze na NFZ są tacy źli :). Poza tym prowadzenie ciąży przez naszą służbę zdrowia jest o wiele tańsze (same wizyty są drogie, a jak doliczyć od tego koszt badań i leków, to te 9 miesięcy muszą być naprawdę kosztowne). Na pewno Klio będziesz zadowolona z nowego lekarza.

2015-06-28 11:34

Pomimo powikłań w pierwszej ciąży będę próbować chodzić na NFZ jeśli zacznie mnie coś niepokoić zapewne wrócę do mojego lekarza, który prowadził mi pierwszą ciążę. Choć ta kwestia pozostanie jeszcze do przedyskutowania i będzie pewnie zależała od wielu innych czynników.

2015-06-28 11:24

A.Karbowska- mam tak samo. I i tak nie zapłaciłabym za poród rodzinny. Z resztą pewnie nagrałabym cała sytuację (tzn. mój partner) i nie byłoby problemu :)

2015-06-27 23:23

Mnie niestety nie stać żeby prywatnie się badać i leczyć =( także pozostaje mi się męczyć i zaciskać żeby na NFZ =/

2015-06-27 23:11

chyba wszystko prywatnie robić bo co innego :( tam to chociaż jakiś minimalny szacunek do pacjenta jest...

2015-06-27 22:24

Zagadzam się z Toba Roxi to jest najgorsze ze traktują ludzi tak a nie inaczej. Zero szacunku żadnej empatii tylko złość nerwy jakbyśmy nie wiadomo co im robili. Człowiek milo zapyta a i tak się oberwie od kogoś i same niemile sytuacje =/ jak sobie pomyśle o pobycie w szpitalu czy nawet zwyklej wizycie u lekarza to juz mi się niż w kieszeni otwiera. Służba zdrowia pozostawia wiele do życzenia...no ale co my na to poradzimy...

2015-06-27 22:18

kłócić się można a potem będą najeżdżać na Ciebie i personel bedzie niemiły jeszcze bardziej niż zwykle :( to jest najgorsze w tym wszystkim. Płacisz na służbę zdrowia i to my tak na prawdę jesteśmy ich pracodawcami a robią z nami co chcą... strasznie mnie to boli.. Bo o ile to jedzenie jestem w stanie wycierpieć i kupić sobie coś swojego w szpitalu tak tego ich traktowania człowieka jak psa czasem nie zniosę :(