Ciąża i poród (2194 Wątki)
Hej kobietki jak było u was czy z usg faktycznie urodziłyście płeć dzidziusia taki jaki powiedział wam lekarz czy zdażyły sie pomyłki. Ja mam dwoch chłopców i ginekolog do której chodze również w tej ciąży nie pomylila sie mowila chłopcy i tak właśnie urodzilam. Teraz ma być dziewczynka choc na poczatku nie byla pewna teraz mowi ze na pewno zreszta pokazala na usg ze pannica jak nic ciekawe czy tym razem sie sprawdzi. Jestem w 27 tygodniu i kurcze te różowe ubranka tak kusza ze jeden zestaw juz kupilam. Jak bylo u was podzielcie sie wasza historia.
2019-07-16 16:23
Ni to fajnie że Wam się udało mieć parkę :)
2019-07-16 08:45
To i ja się pochwalę, bo gdzieś mi ten wątek wcześniej uciekł :) Mój lekarz potwierdził chłopaka :) Na usg połówkowym, które robił inny lekarz też wyszedł chłopak :) Także też będzie parka, ale starsza będzie córa
2019-07-15 23:13
Magicznypazur to gratulacje będzie parka no i starszy opiekuńczy brat swoją drogą zawsze chciałam mieć starszego brata :) teraz tylko przygotować wszystko , wybrać imię i czekać na listopad ;) o ile dobrze pamiętam
2019-07-15 22:48
Dziewczyny, lekarz prowadzący ciążę potwierdził, że będzie Smerfetka :) Tym razem malutka się obróciła w taki sposób, że widać było co ma między nóżkami :) Więc płeć u nas raczej nie powinna się już zmienić :D
2019-07-15 07:33
Pati to prawda fajnie mieć taką pamiątkę z USG
2019-06-23 22:48
Kontrolajakosci mój lekarz też miał taki sprzęt gdzie było widać misia hehehe czasami miałam wrażenie że mój syn wygląda jak piesek ale mam też takie ładniejsze zdjęcia jednak najważniejsze jest zdrowie a nie zdjęcia USG bo to nie fotograf przecież jednak fajnie jest mieć taką pamiątkę :)
U mnie wizyta u lekarza zawsze trwała 30-40min kiedyś nawet siedziałam godzinę ale wszystko zawsze było wyjaśnione , przeanalizowane :)
2019-06-22 06:21
Racja ale to dalej nie miejsce gdzie przyjmuję ginekolog
2019-06-21 22:05
aneczkaa006 - krew można pobrać też w pokoju zabiegowym - nie tylko w labolatorium :) Ale KontrolaJakosci89 na pewno miała na myśli interpretację wyników, bo przecież doktor nie pobiera krwi, a robi to pielęgniarka :)
