Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2325 Wątki)

Pierwsze oznaki ciąży - poznaj je!

Data utworzenia : 2018-04-08 22:12 | Ostatni komentarz 2024-01-25 14:20

Konto usunięte

79419 Odsłony
985 Komentarze

Starasz się o dziecko i od kilku dni czujesz się inaczej niż zwykle? Masz przeczucie, że Wasza rodzina się powiększy? Podpowiadamy, jakie zmiany w organizmie mogą zwiastować wczesną ciążę.

Konto usunięte

2018-10-28 12:06

haha to ja już po stwierdzeniu ciazy - z początkiem drugiego miesiąca zaczęłam mieć.problemy z jedzeniem części rzeczy z pierwszego okresu ciazy. Zakwas z buraków i barszcz, który piłam praktycznie codziennie stał się nie do zniesienia. Na wafle ryżowe przestałam nawet spoglądać do dziś, odrzucił mnie płyn pod prysznic Johnsons baby - fioletowy. Jak pomyślę o nim to nadal mi niedobrze. Nie mogę również znieść zapachu świeczek waniliowych, które w tym czasie były w mieszkaniu. herbata z pokrzywy również. Papierosów też nie mogłam.zniesc. Nawet jak brat palił na balkonie i nie domknął szczelnie drzwi to miałam nudności.

2018-10-28 10:56

No z tym dyskomfortem podczas sikania to u mnie to samo- jakbym miała lekkie zapalenie pęcherza. A z kolei szybko dość pojawił sie jeszcze u mnie wstręt to zapachów- strasznie denerwował mnie zapach papierosów, jak przechodziłam obok przystanku, gdzie ktoś palił. A i dodatkowo byłam bardzo poddenerwowana- bardzo łatwo było mnie wyprowadzić z równowagi, praktycznie bez większego powodu- nawet mój maż zapytał sie, co ja sie zrobiłam taka jędza, a ja jeszcze wtedy nie wiedziałam jaka tego przyczyna:)

Konto usunięte

2018-10-28 09:07

U mnie tuż po zaplodnieniu były przez cały dzień nudności, problemy żołądkowe i takie ogólne osłabienie- myślałam, że się czymś przytrułam. W połowie miesiąca zaczęła się senność w pracy. Co ciekawe od samego początku tuż po zaplodnieniu zaczęłam słuchać muzyki relaksacyjne, zaczęłam ćwiczyć techniki oddychania, robiłam kąpiele z aromaterapią w tle, zaczęłam pływać prawie codziennie a w pracy zaczęłam się więcej śmiać. Każdy mówił, że promienieję i jestem jakaś super pozytywna. W ogóle przestałam się stresować pracą i problemami. Natychmiast odrzuciła mnie kawa. Kiedy pilam 2x dziennie, to tu w ogole nie moglam wypic nawet jednej porannej, poniewaz było mi niedobrze. Czasem do spaghetti wypiłam pół lampki czerwonego wina ale podobmie jak kawa zaczelo mnie odrzucac po łyku wylałam i nie wypiłam. Zaczelam pic duzo wody i herbatki oraz zaczelam jeść bardzo zróżnicowane posiłki. Wcześniej potrafiłam w pracy zjeść zupę krem i kanapkę na obiad. Nagle coś mi kazalo brac 2 dania, jadłam codziennie jogirty naturalne, banana, orzechy i witaminy ! Kupilam kwas foliowy, witaminę B 6 i B12, magnez... stwierdziłam, że mialam słabą morfologie i anemię lekką. Nie mając pojęcia o ciąży suplementowałam wszystko na tydzień przed prawdopodobnym zapłodnieniemn. W połowie miesiąca czułam taki dziwny dyskomfort podczas robienia siku. Bylo jakoś inaczej niż zazwyczaj. Przed terminem miesiączki miałam normalnie pobolewanie podbrzusza i nic nie zapowiadało ciazy chociaż od samego początku czułam, że coś jest na rzeczy. A na dodatek raz na początku miesiąca śniło mi się, że urodziłam synka. Nigdy wcześniej nie miałam takiego snu. było to wręcz niewiarygodne jak organizm świadomie sam zaczął przygotowywać się do macierzyństwa.

2018-10-28 00:48

Ja zauważyłam zmiany u siebie już po połowie pierwszego miesiąca ciąży. Robiłam sobie test co miesiąc, bo staraliśmy sie o dziecko i test nic nie wykazał w prawidłowym czasie jego odczytu- delikatna kreseczka pojawiła się po pół godziny! Ale zrobiłam drugi i też nie wykazał ciąży(a bylam w ciąży wtedy 3 tygodnie- po dwóch tygodniach zrobiłam się strasznie senna i do tego bardzo chciało mi się siku- co godzine i miałam wilczy apetyt- zrzuciłam to na długą podróż firmową i klimatyzacje w aucie. Do tego wstawałam po spaniu strasznie zmęczona, jakbym mało co spała. Ale jak po wyjeździe szłam na spotkanie firmowe, postanowiłam, że zrobię test i okazało się praktycznie po minucie, że będzie dzidzia:) a później co tydzień leciało lawinowo- coraz większe i tkliwe piersi, zasypianie prawie na stojąco, głód ogromny, ale bez przegryzania ogórków biszkoptami i ciągłe sikanie:D mdłości przyszły dopiero w 2 miesiącu.

2018-10-20 18:50

Ja właśnie jestem na początku drugiej ciąży a moje objawy brak snu w nocy, a nad ranem i w ciągu dnia mdłości i ciągle musze cos przegryzać bo mnie ssie od środka.

2018-09-09 13:25

JZ mówisz o drugim dniu licząc od ostatniej miesiączki? Bo jeśli tak to dziwne, ginekolodzy tak liczą ciaze bo im łatwiej ale tak naprawdę wtedy ciąży jeszcze nie ma. Tak naprawdę jesteśmy w ciąży dopiero gdy jesteśmy w 3 tygodniu liczonym przez ginekologow a rzeczywiście to jest pierwszy tydzień ciąży wiec objawy związane z ciążą przed 3 tygodniem ciąży liczonej od ostatniej miesiączki są praktycznie niemożliwe chyba że ma się nieregularne miesiączki no to wtedy nieco inną sytuacją bo trudniej określić dokładny wiek ciąży

Konto usunięte

2018-09-09 09:15

Dziewczyny, innym objawem jest zadyszka i o ile w codziennym życiu na początku nie pokazuje się koniecznie to my się wybraliśmy w góry nie wiedząc. Ale na szlaku już podejrzewaliśmy :D nigdy tak się nie umęczyłam, co kilka kroków mieliśmy postój, tempo spacerowe. Nie chodziliśmy rzadko więc miałam porównanie i swoje przypuszczenia. Oh, jak ja bym się wybrała teraz. Najbardziej lubię na jesień i wiosnę :)

2018-09-08 17:36

Każda kobieta będzie miała inaczej, ale są pewne objawy które pojawiają się chyba u wszystkich:-):-) Ja akurat jestem tą szczęściara, że w żadnej ciąży nie miałam mdlosci i wymiotow, na prawde bardzo się z tego cieszę bo wiem że to nic fajnego Ale jak najbardziej byłam baaaardzo senna, rzeczywiście czułam takie ciągle zmęczenie a jeszcze pracowałam wtedy jeszcze przed komputerem i moja wydajność w pracy bardzo spadła. Drugi taki mój objaw to ból piersi, ale tylko przy pierwszej ciąży, piersi mnie dosłownie rwaly, nic fajnego, ale nie trwało to długo, parę dni chyba, potem w kolejnych ciążach już tego bólu nie było pewnie dlatego że kiedy zaszłam zarówno w drugą jak i teraz w trzecia ciążę to cały czas karmilam piersią i te piersi były cały czas stymulowane Brak miesiączki, też już się nie pojawiła jak zaszłam w ciążę czy to pierwsza czy druga czy teraz trzecia i te ciągłe oddawanie moczu, chyba najbardziej mnie denerwuje :-):-) najgorzej w nocy, latam do łazienki chyba z 6 razy, nie mogę się normalnie wyspać, bo jak nie dzieci mnie byś za to siku mi się chce :-)