Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2197 Wątki)

Pierwsze objawy porodu

Data utworzenia : 2017-06-25 14:06 | Ostatni komentarz 2017-12-31 10:58

madziaaad

27004 Odsłony
110 Komentarze

Dziewczyny, ktore juz rodziły - jakie były Wasze pierwsze objawy porodu? Nie chodzi mi tu o skurcze, czy odejście wód płodowych. Słyszałam, że wcześniej może być zwiększona senność powiększenie/zmniejszenie apetytu, inne ruchy dziecka, biegunka? Wypowiedzcie się, czy u Was dało się zauważyć coś innego. Może teraz już po wszystkim, przypomni Wam się, że przed porodem robiłyście coś innego niż zazwyczaj :)

2017-10-22 23:22

M Jacek mamy już obniżony odkad sam sobie zaczął siadać w łóżeczku :) więc nie wypadnie :)

2017-10-21 17:11

Witajcie dziewczyny

2017-10-21 16:33

Mnie też to wszystko czeka. Trzeba będzie mieć oczy dookoła głowy, a i tak nie uchroni się dziecka przed upadkiem i siniakami.

2017-10-20 22:17

Straszne to co opowiadacie a mnie te wszystkie przeżycia dopiero czekają. Zawał serca murowany przy takich upadkach i wypadkach.

2017-10-20 21:15

Mój młody kiedyś biegł i rozpędzony wpadł i uderzył głową o framugę drzwi. I autentycznie zrobił mu się taki wgniot na czole, który po kilku chwilach zniknął. Niesamowity widok. Nie bez powodu mówi się, że dzieci mają bardzo elastyczną czaszkę.

2017-10-20 14:43

jejku az nie do uwierzenia że takie maleństwo potrafiło spaść...ja swoją zostawiałąm na środku łóżka naszego i też leciałąm po coś do kuchni czy coś przynieść/wynieść....lepiej nie myśleć co by było gdyby....moja ma teraz 4,5 miesiąca i się jeszcze nie turla na boki to fakt, ale rzuca tak nóżkami że potrafi z pionu przejść w poziom he he i tym sposobem tez dałą by radę coś wywinąć

2017-10-20 13:16

Moj przy próbach wstawania stale miał jakiegoś guza. Raz nieźle tez uderzył w szafkę na której stoi tv bo jest tak niska ze dawał rade raczkami zlapac. Guz wielki az taki troche zasiniony, pamiętam ze balam sie bo na nst dzien miał szczepienie a nie chciałam zeby czasem lekarka pomyślała ze ja cos małemu zrobilam. Na szczęście do rana nie bylo śladu po wypadku ;) A teraz jak chodzi to np przez próg nie przejdzie normalnie na nogach mimo ze to tylko listwa jest położona. Kładzie sie na brzuch i przesuwa jakby mial zaraz spaść. A my z biedaka ze śmiechu to az sie zanosimy ;)

2017-10-20 12:51

A jak dzieci zaczynaja wstawać to już w ogóle poobijane chodzą, aż korci zeby maluchowi kask założyć jak po raz kolejny się uderzy w głowę.