Pierwsze badanie ginekologiczne w ciąży, czy iść z partnerem?

Jestem za tym żeby chodzić z partnerem. Zwłaszcza jeżeli planujecie wspólny poród, oswoicie się z tym i przy okazji tata będzie bardziej zaangażowany 

Mąż był że mną tylko na prenatalnych. Na normalne wizyty go nie brałam, w sumie nie czułam potrzeby. 

Tak jak piszą dziewczyny warto lekarza zapytać bo mam wrażenie, że teraz takie wizyty z partnerem to częściej widujemy w serialach nich w prawdziwym życiu;D 

Przy porodzie za to maz był że mną id początku do końca i nie wychodził nigdy podczas badania. Był przy mnie z tyłu więc nic nie widział od przodu :D 

Jeśli my to nie przeszkadza to bierz go , mi zakładał takie Ala prześcieradło na nogi jednorazowe i nie było nic widać . A szczęście meza nie do opisania :) . 

pamiętaj, że usg jest dopochwowo , więc nie każdy chłop będzie chciał to ogladać tzn mój nie ma  z tym problemów, ale faceci są różni. Ja swojego nie zabierałam w drugiej ciąży na badania bo byłą pandemia i nie było takiej opcji, w pierwszej ciąży był na każdym USG chyba , że był w robocie. Teraz chodzi tylko na prenatalne ze mną bo do lekarza jak idę to on zostaje z dziećmi :)

ja jak mogę to chłopa brałam to dla niego też było mega przeżycie :) wiadomo przy trzecim dziecku już tak nie ekscytujemy, ale przy pierwszym to była wielka ekscytacja za każdym razem 

kurcze ja bym nie brala dodatkowych osob ;/

Mój lekarz sam zawołał męża;) 

Zabrałabym :) . Tylko właśnie wszystko zależy od lekarza /)

Niesamowite uczucie uslyszec pierwszy raz bicie serca swojego dziecka ;)

Zapytaj lekarza czy nie ma nic przeciwko  aby narzeczony byl podczas wykonywania usg ;)