Objawy tuż przed porodem

O tak chwilka momencik :)

Mama małej majki o to już lada chwilka ;))))

MamaMałejMajki ja też miałam wszystko naszykowane ale właśnie w dzien porodu poczułam taki przypływ energii i poczucie że muszę to rozładować. Gotowanie, sprzątanie a w nocy wody odeszły. 

Czekamy więc na dobre wieści :) życzę powodzenia :) 

Myślałam że to będzie wczoraj, miałam wieczorem kilka mocniejszych skurczy, ale nieregularne i w końcu ustały jak poszłam spac....

Teraz już tylko czekać na akcje.. lada moment , trzymam kciuki mocno

Właśnie Iwona jestem już gotowa, spakowana, w domu wszystko zrobione. Dziś cały dzień miałam ochotę przespać, no ale się nie dało. Było mi niedobrze, organizm zaczął się czyścić. Nie mam właśnie już siły na cokolwiek, spakowałam tylko dziecko na pobyt u babci gdyby zaczęła się akcja. 

Miałam podobnie

MamaMałejMajki a zaczelas juz w amoku szykowac wszystko, sprzatac ? U mnie taki był objaw. Taki też przypływ energii i nagla potrzeba robienia czegokolwiek. 

Mnie krocze bolało ale dlugo przed. Jeszcze jak na wizycie ginekolog mi pogmerała tam to już w ogóle. Może to już tuż tuż. Tego Ci życzę. Teraz spokojnie dzieciątko może przyjść na świat i niepotrzebnie się człowiek meczy.