Niewyrazny obraz lewej komory serca plodu

Z wadami różnie bywa, dobrze że Twój lekarz prowadzący chce to sprawdzić. Moja znajoma też miała wadę serca maluszka co później się okazało że ta wada znikła.

No bardzo dziwne to wszystko jest. Wada napewno jest jakas bo czy to w poradni bylam czy nowy lekarz prowadzacy czy perinantolog czy tez kardiolog to kazdy z nich fakt mowil co innego ale tez kazdy powiedzial ze tetnica plucna jest waska czyli to jedno widzieli wszyscy czyli wada jakas jest tylko kwestia jaka... boje sie isc juz w ta niedziele do szpitala bo znowu cos nowego znajda..

Dziwne to wszystko, ten brak diagnozy.. A może będzie tak, że Dzidziuś źle się ułożył i będzie wszystko ok? Życzę Wam tego z całego serca! :*

Wiki brawo i tak trzymaj nie stresuj się bo nic ci z tego. Kupuj ciuszki, ciesz się ciąża. Twój stres też odbija się na Felku więc niech on sobie tam w brzuchu rośnie bezstresowo �

Dokladnie jeden wielki misz masz temu ja juz nic nie czytam. Przeanalizwozalam wszystkie badanie jakie mialam zrobione i jeden drugiemu zaprzecza. Jeden mowi ze aorta na srodku drugi mowi ze prawidlowa. Jeden mowi ze nie ma przegrody drugi mowi ze jest ale z ubytkiem. A 3 na to ze wgl nie ma lrzegrody bo jest pol serca. Poczytalam mniej wiecej o tych wadach co mi stawiaja i powiedzialam sobie co bedzie to bedzie. Na dobra sprawe nie idzie sie na nic nastawic bo dokladna diagnoze poznamy po porodzie. W niedziele ide do szpitala zobaczymy co oni znowu wymysla bo przekazalam cala dok i powiedzieli ze to nie mozliwe jest ze przegrody nie ma skoro oni ja widzieli. Mozr bede dziwnie wygladac na oddziale bo chyba bede jedyna matka co przestala sie stresowac tym ze dziecko jest chore. Tak jak pisalam wczesniej mam po dziurki w nosie juz to wszystko. Zostalo mi fo porodu raptem 9 tyg. Musze sie w koncu zaczac cieszyc ciaza i synem wiec od wczoraj latam po sklepach i kupuje ciuszki :) wczesniej cos juz kupilam ale jak zaczeli stawiac diagnozy to przestalam i teraz tak mysle ze musze cos miec nawet jakby mial zostac w szpitalu to lepiej cos swojego..

jeden wielki misz masz i to mnie zadziwia, że co lekarz to widzi co innego i inna diagnoza ;/ trochę to dziwne , że nikt nie potwierdza jednej diagnozy 

A no właśnie jak pisze, ilu lekarzy to tyle diagnoz.

Pójdziesz na usg i może usłyszysz jeszcze coś innego :/ głowę kwadratową przy tym można mieć:( 

Jednak  najlepsza diagnoza by się okazała ,że Felek będzie zdrowy !! I tak trzymam :* 

Wiki ciężko się nie stresować w takiej sytuacji ale spróbuj głowę zająć czymś innym bo to zwariować można ;)

Trzeba być dobrej myśli;)