Ciąża i poród (2187 Wątki)
Minął termin i... nic się nie dzieje!
Data utworzenia : 2014-01-04 20:08 | Ostatni komentarz 2021-05-17 13:44
Dzisiaj minął termin porodu wyznaczony na podstawie pierwszego usg. I tak jak do tej pory miałam skurcze to od jakiegoś tygodnia nic, kompletnie nic!! Co ciekawe do ostatniej wizyty u lekarza (która była tydzień temu) wszystko wskazywało na to, że urodzę przed terminem, szyjka zaczęła się skracać (w 34 tyg) i rozwierać (doszła do 2 cm rozwarcia) ale teraz wszystko stanęło w miejscu. Nie jestem jakaś panikarą więc czekam. Przy pierwszym dziecku wody odeszły mi w domu na dwa dni przed wyznaczonym terminem. Już nudzi mi się to czekanie. Próbowałam trochę przyśpieszyć (skaczę na piłce, piję siemię lniane, o seksie nie już nie wspomnę). Ale dziecku po nowym roku to już się chyba na świat nie śpieszy. Kolejną wizytę mam 8 stycznia, bo przez święta przychodnia była nieczynna. I teraz nie wiem, czy czekać do tej wizyty czy zgłosić się pod jakimś pretekstem do szpitala. Do 2 tygodni od terminu to jeszcze norma ale ja już chciałabym mieć poród za sobą....Co byście zrobiły?
2021-05-17 13:44
aczej nie ma kamer na takich salach
2021-05-17 12:23
U ja nie zwróciłam uwagi czy była kamera ale nie sądzę. Kamery to raczej na sali intensywnego nadzoru lub w szpitalach dzueciecych. Na porodówce to raczej zawsze ktoś na tej sali jest z personelu więc raczej nie ma takiej potrzeby.
2021-05-17 11:45
U mnie na pewno wiem, że położna miała wszystkie wskazania sprzętów u siebie, bo jak mnie podłączała to mówiła, że nawet jak jej nie ma to wszystko wie. W sumie kto wie czy jakiejś małej kamerki też nie było dla obserwacji.
2021-05-17 11:44
Anita a wyraziłas zgodę ?
2021-05-17 10:59
ANita to ja widzisz mam takie samo odczucie, że była, ale nie jestem pewna choc to było ponad 2 lata temu
2021-05-17 10:50
Oj Ja nie zwróciłam uwagi czy były kamery
2021-05-17 09:15
U mnie co chwilę ktoś przychodził. Jsk zaczęłam rodzic naturalnie to było z 7 osób jakimś cudem 😂
A potem cc więc nie wiem jak to tam było
2021-05-17 08:34
Maziula wiesz co ja to po jakims czasie sie zaczełam nad tym zastanawiać;) i wydaje mis ie ze musiała być;) bo jak sie coś tam wiecej działo to zagladała położna a tak to prawie wcale jej nie było;(
wydaje mi sie ze byla ale na 100 to też nie mam pewnosci