Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2187 Wątki)

Lekarz czy położna przy porodzie?

Data utworzenia : 2013-05-13 14:43 | Ostatni komentarz 2021-07-02 12:49

Magda-1982

15795 Odsłony
346 Komentarze

Przy pierwszej ciąży myślałam że obecność lekarza w trakcie porodu jest konieczna i spytałam się swojego lekarza prowadzącego czy mógłby być obecny przy porodzie, ale jak mi podał kwotę no to musiałam zrezygnować. Poradził mi natomiast żebym opłaciła sobie położną, mówił będzie cały czas przy tobie i będzie Ci mówić co i kiedy. Wszystko fajnie pięknie gdyby nie to że w ten sam dzień trafiłam na porodówkę i nawet nie zdążyłam do niej zadzwonić i się z nią umówić. A jakie są Wasze doświadczenia w tym temacie. Lepiej lekarz czy może położna?

2021-05-29 11:23

Laureczka haha no może to nie w Pl bo u nas jak sie coś dzieje to nie ma kto przyjechać nawet 

2021-05-28 23:23

Hmm dziewczyny no mi położne na szkole rodzenia mówiły, że jeśli położna jedzie do porodu domowego to szpital musi być o tym poinformowany na wypadek komplikacji. A to nie są te same położne, które można sobie wykupić do porodu? One wtedy muszą pracować w szpitalu, kontrakty się zawiera jeśli szpital wyraża na to zgodę (np w moim nie ma takich kontraktów i nie można sobie wykupić położnej do porodu), tak nam to przynajmniej tłumaczyli 2 lata temu na szkole rodzenia.

2021-05-26 10:40

Laureczka to może jakaś celebrytka rodziła i prywatna karetka stała :p 

2021-05-26 10:32

U nas na szczęście szpital ma dobre opinie 

2021-05-25 14:35

Ja oglądałam taki dokument ale to było gdzieś za granicą że właśnie kobieta w domu rodziła ale karetka stała pod domem w pogotowiu. Myślę że polskie realia i deficyt karetek na to nie pozwala więc jest to już z samego faktu niebezpieczne i dość ryzykowne . 

2021-05-25 12:07

W środowisku lekarskim na położne które wykonują porody domowe nie patrzy się przychylnie. To jest trochę taka samowolka. 

2021-05-25 11:17

Misiowa dokładnie teraz każdy sie patzry na referencyjność szpitali by w razie problemów ta opieka była zapewniona na jak najwyższym poziomie 

2021-05-25 11:16

Jak położna pracuje w szpitalu, to może i wspomni, ale nikt na nas i tak nie czeka. Ja bym się bała. Nawet w niepowikłanej ciąży patrzyłam na wszelki wypadek na referencyjność jakby coś, a rodzić z daleka od opieki, sprzętu to bym się chyba nie odważyła. Nigdy bym sobie nie darowała przy komplikacjach, ze to ja naraziłam siebie i dziecko.