Kto chciała bardziej dziecko?

U nas pierwsza dwójka była wspólną decyzją. Z czasem nachodziła mnie myśl o 3 dziecku.... I tak po roku bicia się z myślami zaczęłam przekonywać męża do 3 dziecka �

Ja mojego męża nie musiałam do dziecka w ogóle przekonywać była to nasza wspólnie podjęta decyzja gdy z biegiem czasu okazało się że z zajściem w ciążę mamy lekkie problemy mam wrażenie że to nas bardzo wzmocniło i upewniło jeszcze bardziej w przekonaniu że faktycznie oboje po równo chcemy tego powiększenia rodziny i tego aby pojawił się owoc naszej miłości także mogę powiedzieć że była to w pełni decyzja nas obojga po równo

Ojj u Nas była to wspólna decyzja. ;)  Po prostu oboje z Nas było już na to gotowe, żeby stworzyć rodzinę z prawdziwego zdarzenia. Dopełnić całokształt. ;)  I tak oto mamy dwójkę wspaniałych dzieci.�

My raczej oboje się zdecydowaliśmy jakoś w tym samym momencie. Jaka zaczęło się od tego że dookoła nas dużo znajomych miało dzieci i zaczęliśmy rozmawiać na ten temat co by było gdybyśmy już zdecydowali że fajnie że może już ten czas że nigdy nie będzie lepszego jeżeli nie postawimy na to co ma być to będziemy to odwlekać w nieskończoność. No i stało się