Koszule do porodu

To chyba zależy od dziecka. U mojego rzadko jest problem z obcięciem i daję radę. W razie czego można obciąć jak dziecko śpi :)

A faktycznie to o obcinanie pazurkow takie straszne ? bo mama mówi, że dla niej to była masakra i sie zastanawiam czy to prawda czy jednak przesadza

My poczekaliśmy parę dni i obcięliśmy jak byliśmy w domu bo moja się urodziła akurat z dosyć długimi pazurkami takimi że same się odrywały. 

Ja miałam dosyć twarde i przy wyjsciu ze szpitala mi obcinali przez te rany ;/ Takze pewnie zależy 

Mi tez położona mówiła ze nie należy obcinać tylko dać im czas na wytarcie się i ze one odpadną. No ale jak mi się dziecko będzie drapało do widocznych śladów to na pewno obetne 

Mamą być,, to właśnie mi położna mówiła żeby nie obcinać żeby się wytarły. A tak naprawdę to poszłam do Visty i miałam już obcięte paznokcie u córki a ona Zwróciła mi uwagę że nie ma się co spieszyć. Rzeczywiście takie zwrotek paznokietki sumiki i się wyginają ale taki miękkim też można się podrapać

Monia w sumie ma rację. Dziecko na początku wcale nie ma takich twardych tych paznokci wręcz przeciwnie wyginają się w każdą stronę. Natomiast pewnie w jakimś tam sposób dzieci się drapią u mnie nie było tego problemu gdy wróciliśmy po porodzie  ze szpitala do domu już na pierwszej wizycie położna powiedziała że można małemu obciąć paznokcie i zrobiła to pokazała mi jak to robić dobrze podobno są różne szkoły. Niektórzy twierdzą że paznokcie powinny się same wytrzeć odlecieć jakiś tam czas powinno się odczekać żeby stwardniały natomiast mi powiedziała że nie ma na co czekać dziecku one tylko przeszkadzają bo właśnie zawadzają i niefortunnie może sobie zahaczyć zrobić jeszcze większe zadziory i krzywdę .Każdy robi jak uważa my obcielysmy mu od razu niedrapek nie zakładałam w domu jest ciepło od samego początku trzymamy się wersji żeby bez potrzeby nie przegrzewać dziecka

Z czasem takie ślady znikają. Ake to zalewie mały inaczej jakby była duża blizna