Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2213 Wątki)

Kiedy w domu są zwierzęta i pojawia się dziecko

Data utworzenia : 2017-12-04 13:55 | Ostatni komentarz 2018-01-02 23:53

gosia88

1217 Odsłony
30 Komentarze

Pytanie kieruję do Mam, które posiadają też zwierzęta. W jaki sposób przygotowałyście swoich pupili na pojawienie się nowego członka Rodziny? Czy było bardzo ciężko, czy poszło gładko? Czy korzystałyście z porad Lekarza Weterynarii albo Behawiorysty? Mamy 2 koty, które są naszymi "oczkami w głowie" i trochę się martwię, jak one zareagują na dziecko.

2017-12-29 08:28

Mam 13 letniego psa, jak wróciliśmy ze szpitala to moja suczka była na mnie jakby trochę obrażona. Nie podchodziła do mnie przez parę dni, nawet jak ją wolałam to udawała że mnie nie słyszy. Do syna też nie podchodziła. Po paru dniach Chyba 4 podeszła do synka powąchała go i tyle. Do mnie też zaczęła już normalnie podchodzić . Teraz czasami podejdzie do Niego i go powącha nawet raz dała mu buziaczka z zaskoczenia że nie zdążyłam zareagować.

2017-12-28 23:05

Ja przeciwko zwierzętom nic nie mam. Ale ja bym w domu zwierząt nie chcę. Po za tym ja mieszkam w bloku. Zwierzęta w bloku się męczą ani ti pobiegać ani wolność dla takiego zwierzaka. Więc mi było by szkoda się patrzeć, jak zwierzątko jest zamknięte i się męczy.

2017-12-22 22:00

Ewcia2 bo dzieciaki i zwierzaki to fajne połączenie, dzieci uczą się odpowiedzialności i wrażliwości. Marieee nie wpadłabym na pomysł z balonami, zakrawa mi to już o paranoję.... Jak widać koty potrafią też być bardzo dobrze wychowane :) Szkoda, że tak wiele osób ma na ich temat takie złe zdanie. Moja córka też uwielbia koty i psy i w ogóle w sumie zwierzęta:) Jest też w stosunku do nich bardzo delikatna:)

2017-12-19 20:10

W moim domu rodzinnym są 4 koty, dwie kotki i dwa koty. Wszystkie wykastrowane/wysterylizowane. Nie wchodziły ani do łóżeczka do Zuzy, ani nie próbowały się położyć. Ba... jeśli na stole leży szynka ani jednemu nie przyjdzie do głowy by ją zwędzić. Koty chodzą po podłodze i mają swoje poduszeczki do leżenia. Zuza koty uwielbia <3 :) Wiele się pisze o pompowaniu balonów i wkładaniu ich do łóżeczka/kołyski/kosza Mojżesza, a kiedy kot tam wpadnie i balon pęknie kot się wystraszy i nie będzie chciał tam już wchodzić. Ale może np. zacząć posikiwać... U nas nie stresowaliśmy w ten sposób naszych zwierząt, córka po porstu pojawiła się na świecie, przywieźliśmy ją do domu, koty powąchały i tyle :)

2017-12-19 19:48

Ja nie ma zwierzat ale brat ma.psy i kotki a jak mu sie urodziła córeczka to nijak reagowaly;-) porostu czasem wachali itp...ale brat tlumaczyl psom ze nie wolno.itp...a teraz córeczka ma.3,5latka i ona ich.kocha a oni ja kochają i strasznie lubi zwierzeta i wszystkie zabawki czy ubranka to super jak jest piesek, kotek, konik..uwoelbia zwierzątka i zawsze ich glaszcze, przytula...także.zwierzaki jak i ona.oswoili sie przy sobie;-)

2017-12-19 19:19

Znalazłam jeszcze taki artykuł szukając informacji jak nauczyć psa chodzenia przy wózku: http://copiesnato.pl/przygotuj-psa-na-dziecko-8-zasad/ Może kogoś zainteresuje. Są to zasady przygotowania psa na pojawienie się dziecka.

2017-12-14 18:04

Kasia.S. - też słyszałam że ważne jest ustanowienie hierarchii i powinno się wyjść z psem z domu przed wniesieniem niemowlaka, tak by pies wszedł po dziecku. Moi znajomi tak zrobili i nie mają problemu z czworonogiem, bo zrozumiał swoje miejsce w "stadzie". Również tak planujemy zrobić z naszym psiakiem :)

2017-12-14 17:49

Joanna, bez przesady to chyba takie stare dość mocno myślenie. Dziadek mojego męża też tak uważał, że kot w nocy nas udusi itd... Wiadomo koty mają swoje charaktery, są indywidualnościami, ale chyba znamy swoje zwierzaki i wiemy na ile można pozwolić tego kontaktu, a na ile nie.