Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2193 Wątki)

"Hartowanie brodawek" ???

Data utworzenia : 2013-11-22 20:08 | Ostatni komentarz 2020-05-25 23:03

Agnieszka-1982

6404 Odsłony
168 Komentarze

Dziś znajoma podczas naszej rozmowy na temat karmienie zapytała czy " hartuję" piersi i brodawki? To moja druga ciąża ale nie robiłam tego wcześniej i nie wiem jak to robić i czy powinnam. Dodam, że przy pierwszym dziecku nie miałam problemu z karmieniem i jakoś szczególnie nie cierpiałam z powodu ran na sutkach. Może to jest jakiś sposób żeby uniknąć obolałych brodawek...?

2020-04-07 20:32

Odświeżam temat, hartujecie? Jeśli tak to czym, kiedy zacząć? 

2015-08-10 11:57

Ja sprobowałam pare razy ale bylo to tak nieprzyjemne ze przestalam - wlasnie tez z tego wzgledu ze ich stymulacja moze powodowac skurcze. Poczatki karmienia nie były łatwe to prawda bo sutki mialam pokrwawione i spuchniete ale mialam masc maltan ktora na prawde przynosila mi ukojenie. Po kilku dniach brodawki sie przyzwyczaily i zagoily a potem nie bylo problemu:) Sama nie wiem czy takie hartowanie cos w ogole da bo pocieranie recznikiem itp. to zupelnie co innego niz ssanie piersi przez dziecko:)

2015-08-04 17:09

Drastycznie według mnie co niektórzy stosowali metody widzę :-( ja wybrała bym mniej bolesne smarowanie które pewniebo tak mało da nie ma co się oszukiwać. Skurcze macicy są możliwe przez takie zabiegi też o tym słyszałam od gin Może to hartowanie to po określonym tyg ciąży jest już bezpieczne i można sobie pozwolić.

2015-08-04 13:07

Własnie ja o hartowaniu dowiedziałam się jak byłam w połowie ciązy, znajoma co urodziła, a miała problemy z brodawkami powiedziała, zebym hartowała, bo ona się dowiedziała od mamy już po fakcie. Zrobiłam wtedy oczy, bo nigdy wcześniej o tym nie słyszałam, nikt nie wspominał. Spróbowałam, ale to było raz a później w sumie zapomniałam o tym :)

2015-08-04 08:17

Słyszałam o tym hartowaniu będąc w ciąży i rz spróbowałam, nie spodobało mi się i już do tego nie wracałam. A problemów z piersiami, brodawkami nie miałam. Tak jak dziewczyny piszecie słyszałam, że to niepolecana już metoda, że kiedyś tak się robiło.

2015-08-03 21:41

Artan te skurcze są udowodnione naukowo. Ja też nie hartowałam brodawek, właśnie ze względu na możliwość podrażnienia jak i wywołania wcześniejszych skurczy.

2015-08-03 19:53

No to podziwiam zaparcie w tym hartowaniu. Ja ani nie dałabym rady ani też specjalnie położne w szkole rodzenia nie zachęcały do tego, właśnie ze względu na ryzyko podrażnienia brodawki i ewentualnego wpływu na skurcze macicy.

2015-08-03 19:45

Ja zawsze po kąpieli recznikiem je pocieram mocniej i podczas mycie szaorstka strona gąbki je lekko pocieram, połozna mówi, że warto hartowac sutki wiec tez tak robie nic mnie to przeciez nie kosztuje a moze cos pomoze :)