Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2322 Wątki)

do porodu już tuż tuż....

Data utworzenia : 2013-06-14 14:46 | Ostatni komentarz 2015-05-03 19:42

azjatka

7115 Odsłony
49 Komentarze

dziewzyny mam maly problem. w lipcu przyjdzie na swiat moja coreczka wiec jeszcze miesiac czekania a ja tak panicznie sie boje.... nie wiem jak mam poradzic sobie ze stresem.... w glowie klebia mi sie rozne mysli.... czy jest jakis skuteczny sposob aby zajac mysli czyms przyjemniejszym?

2013-06-22 22:56

ja Wam powiem, że ja to nie mam pojęcia jak mnie bolało. nie pamiętam. już 3 sekundy po porodzie nie pamietałam. a wiem, że musiało bolec bo wbijałam sobie paznokcie w łóżko, skórę i poręczę :P ale naprawdę to tylko chwilowe. od razu po jest tak jakby tego nigdy nie było

2013-06-22 22:52

Tez sobie powtarzalam, ze tyle kobiet rodzi i sie decyduje... Powiem, ze jak sie zobaczy malenstwo to naprawde o bolu sie zapomina... I mowilam, ze źle nie bylo, teraz mam juz drugiego synka dwutygodniowego i qrcze mimo, ze tym razem porod to bylo cos hmmm... Mocnego to chyba jestem masochistka i byc moze zdecyduje sie za pare lat na trzecie dzieciątko :) wiec obojetnie jakby nie bylo, jaki nie bylby bol to powtarzaj sobie, ze naprawdę warto... :)

2013-06-22 22:47

Ja przed porodem powtarzałam sobie tylko jedno : skoro tyle kobiet od stuleci to przechodzi, a wiele z nich rodzi potem jeszcze kolejne dzieci, to nie może być tak źle. Działało :) Powodzenia, trzymam kciuki! :)

2013-06-22 15:53

Droga Azjatko Nie ma rady na stres, przyjście na świat małej kruszynki to ogromne wydarzenie, zmiany i szczęście rzecz jasna, ale to samo przyjście, strach przed bólem, tym jak będzie, to jest całkiem normalne.. Jeszcze chwilę przyjdą upały to będziesz tylko czekała aż w końcu urodzisz zobaczysz :) a będzie na pewno cudownie. Spaceruj najlepiej gdzieś gdzie jest dużo drzew, woda, czytaj książki, pij meliskę, odpoczywaj i wysypiaj się póki możesz! Powodzenia

2013-06-17 17:13

azjatka ja się nie bałam nic a nic, dlaczego? nie miałam na to czasu :) moje metody niestety Ci nie pomogą bo ja zwyczajnie musiałam zająć się remontem, meblowaniem, porządkami, zakupami. nie zawsze bezpośrednio ja , ale i tak planowanie było na mojej głowie. nie miałam czasu na myślenie o porodzie . w 32 tyg lekarz kazał mi leżeć bo przez to zapomnienie się miałam plamienia. 3 tyg leżenia na jednym boku i nie wychodzenia z domu sprawiło , że myślałam cały czas o tym aby już wstac i coś zrobić, zajęłam się oglądaniem filmów i czytaniem i tez nie myślałam o porodzie. w 35 tyg urodziłam, a że porów trwał 16 min to też nie specjalnie zdążyłam o tym pomyśleć :D za to od 5 miesięcy co dnia się stresuje bo niestety, ale dzieciątko dostarcza mi dużo wrażeń...

2013-06-17 13:40

dzieki dziewczyny :) naprawde czytajac wasze komentarze czlowiek lepiej sie trzyma, tak lzej .... :) dziekuje tez za pomysly jakie mi nasuwacie :) bo pozniej rzeczywiscie nie bede miala czasu na komputer ani na nic przy malutkiej :) powiem wam, że nawet sama sobie zajecie znalazlam :) opaski z filcu dla Zuzki :P cieszy mnie to zajecie bardzo, bo wiem ze to dla mojej corci, wiec sprawia mi to podwojna przyjemnosc :))

2013-06-15 22:14

To zupełnie naturalne, ja byłam przerażona kiedy miała przyjść na świat moja córcia. Nie wiedziałam jak sobie poradzę, jak to będzie czy wszystko będzie dobrze to naprawdę straszny okres. Ulgę odczuwałam podczas ktg wtedy wiedziałam, że jest ok i byłam spokojniejsza. Dobrze jest zaleźć sobie jakieś zajęcie mi pomagało oglądanie, układanie i prasowanie dziecięcych ubranek, ale każdy musi poszukać własnego :). Głowa do góry miesiąc minie bardzo szybko, a jak będzie dzidzia to będzie dużo szczęścia i radości. Ale niestety nie pocieszę cię, że będzie spokojniej bynajmniej dopiero zacznie się stres hihi, ale wszystko będzie dobrze. Trzymam kciuki i szczęśliwego rozwiązania.

2013-06-15 11:22

co by tutaj mądrego napisać;D Każdy poród jest inny, chyba wiekszosc z nas przechodzi w ciazy taki moment krytyczny, obsesyjnej obawy przed porodem bólem niepokojem czy wszystko będzie w porządku. Jak zająć głowe czymś innym, kiedy przyjdzie na świat twój maluszek nie bedziesz miała zbytnio dużo czasu dla siebie, lepiej wykorzystaj go teraz;) zalezy jakie masz hobby, jeśli lubisz książki, robótki ręczne warto teraz się tym zająć potem moze być różnie z czasem;) przede wszystkim zainwestuj w wypoczynek ;) może pomyśl o urządzaniu pokoiku dla maluszka, jakieś fajne niepowtarzalne pudełka na zabawki, czy organizery na pieluszki kosmetyki teraz możesz sie na tym skupić;) Jeszcze innym pomysłem są wszelkie fora i informacje na temat noworodków i niemowlaków warto je wydrukować i ułożyć gdzieś w segregatorze, ja przez pierwsze 3 miesiące nie miałam czasu na komputer i przyznam się szczerze, ze nie zaglądałam na żadne fora. Mozesz zrobić fajną książkę kucharską, podzielić wszystko na kategorie wiekowe od którego miesiąca co moje jeśc niemowlak, przy rozszerzeniu diety moze się to przydać. Mozesz zrobić sobie tabelę które owoce i warzywa w których miesiacach wprowadzać;) Poród to ciężkie przeżycie, ale jeśli będziesz miała już maluszka przy sobie odbierzesz ten dzień jako najpiękniejszy w życiu ;)