Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2322 Wątki)

Depresja w ciąży

Data utworzenia : 2016-07-08 13:07 | Ostatni komentarz 2024-08-04 07:27

mag.zgl

12453 Odsłony
327 Komentarze

Jestem ciekawa czy któraś z Was miała do czynienia z depresją w ciąży. Raczej bardziej popularne jest zjawisko tzw.depresji poporodowej. Wiadomo, że kobieta w ciąży ma swoje "humorki", ale co w przypadku gdy trwa nieustannie? Ciągły płacz, brak senności lub ciągła senność. Czy któraś miała coś podobnego??

2024-07-31 01:46

O to to! Do tatusiów nikt nie ma pretensji, że wyjdą sobie czasem na piwo z kolegami i oni też wcale się nie martwią, że dziecko zostaje same z mamą :D a w drugą stronę to już wielkie wydarzenie, bo jak to tak mama też może mieć swoje życie poza dziećmi :D

2024-07-30 22:15

Ja też mam problem z wyrzutami sumienia, ale staram się jakoś z tym walczyć. Prawda jest taka, że jak Tata wychodzi to po prostu wychodzi. A jak Mama to jest z tego robione wielkie wydarzenie, bo Mama wyszła wieczorem z koleżanką, jeden raz w ciągu roku;). No ludzie;P.

2024-07-30 21:54

Oo a dokąd Anetka  pojedziecie:)?

 

2024-07-30 17:40

Kargaw lada dzień będziemy mieć z mężem wspólny wyjazd, babcia zostaje z wnusią.. i tak naprawdę wiem, że to potrzebne. Ale tak jak Anka, będę mieć coś w głowie, że może za długo mnie nie ma, ciekawe czy śpi, czy nie tęskni do zapachu mamy. Trzeba to zwalczyć, jakoś

2024-07-30 13:23

Ja mam właśnie problem z tymi wyrzutami sumienia. Decyduje się na wyjście bez dzieci, w później czuję się jakbym robiła coś złego. Raz zawiozłam do teściowej na nockę bo z samego raną jechaliśmy na wycieczkę kajakową. Ta Clay wieczór sprzątałam w domu bo z tyłu głowy miałam to co dziewczynki robią czy zasnęły czy wolała za mną. I właśnie z tym mam największy problem

2024-07-30 01:32

Dużo dają takie wyjścia. I nie ma co mieć wyrzutów sumienia, że dziecko zostawione. Nasz komfort psychiczny też jest ważny 

2024-07-26 20:19

Jak mój mały miał 4 miesiące pojechałam na sobotę i niedzielę z dziewczynami z pracy do domków z sauną, jacuzzi, basenem. Posiedzialysmy, pogralysmy w gry wieczorem i rano w niedzielę do domu. Mały był z tatą i do pomocy była babcia. Od razu glowa inna polecam takie wypady 

2024-07-26 18:46

Inka wspaniała inicjatywa,takie spotkania kobiet i to na dwa dni. Potrzebne są takie chwile ,choćby miało to być dwa dni na cały rok, potrzebne