Ciąża i poród (2199 Wątki)
Witajcie dziewczyny.
U mnie 38 tydzień ciąży. Wczoraj miałam wizytę u lekarza prowadzącego. Stwierdził rozwarcie na 2 cm, napór główki i przyznał że wszystko może się zdarzyć. Wieczorem wystąpiło u mnie plamienie. Nie było jakieś mega obfite, ale jednak zaniepokoiło mnie.
Dziś przed południem odszedł mi czop śluzowy i zaczęłam czuć tępy, napierający ból w podbrzuszu. Postanowiłam udać się do szpitala. Tam zrobili mi KTG, USG. Lekarz potwierdził rozwarcie, odejście czopa i przyznał że poród może nastąpić w każdym momencie. Jeszcze dziś ,jutro albo za 2 tygodnie... Postanowiłam nie zostawać na obserwacji tylko wrócić do domu. No i będę czekać. Popijam sobie herbatkę z liści malin, jem daktyle, w ruch poszedł olejek z wiesiołka i tak to się kręci.
A jakie są Wasze historie? Też miałyście taki fałszywy alarm?
2021-08-08 12:07
ja sie zastanawiam czy kiedykolwiek dostane skorczy ... ;p
kumpeli odeszly wody, pojechala na porodowke i dopiero przy samym porodzie dostala skorczy ;p
2021-08-08 10:56
KLaudiamam oj zapomina się :) ja pamiętałam tylko, że to był okropny ból, ale nie jaki . Teraz no nie pamietam w ogóle bólu bo bolało tak naprawdę mocno tylko 15 minut reszta była do zniesienia
Ewa oj ja to coś czuje, że kolejny chłopak będzie chciał by mama sobie robiła miksturki :D haha
2021-08-08 10:00
Wydaje muś ie że ja też przeszłam ciążę I poród łagodnie, co prawda z nacięciem ale bardzo szybko doszłam do siebie i obawiam się tak jak klaudiamama drugiej ciąży, że to wszystko nie będzie takie fajne tylko będę bardziej cierpiała, ale tego się nie dowiem dopóki nie zajdę w ciążę I nie urodzę.
2021-08-08 08:28
Ja np juz zapomnialam o tym bolu. Nie wiem czy wy tez tsk macie? To chyba sprawia ze kobiety decydują sie na drugie i kolejne dziecko.. Ze zapominają jak to bolało :D
2021-08-07 23:38
Ja byłam 2 sierpnia na ktg to mi w ciągu 20 minut wyszedł 1 skurcz, położna powiedziała, że piękny ale jeden na 20 minut to bez szału i że mam jechać do szpitala jak takie będą co 5 minut :P Ja go specjalnie nie odczułam, tzn bardziej w okolicy pępka i ja na to mówię spięcie brzucha, bo tak mam gdzieś od połowy ciąży raz na jakiś czas... Na razie spokojnie, żadnych innych skurczy nie czuję...
2021-08-07 15:16
KLaudiamam to jako pierworódka strasznie łagodnie przeszłaś poród bo przeważnie ten pierwszy raz niestety trwa i różnie to bywa.
ABc to musisz mieć wysoki próg bólu chyba :) ja zdychałam z bólu, a położna mi powiedziała na 3cm, że z takimi skurczami to i dwa dni mogę rodzić no kompletnie mnie załamała, ale przyszły rano nowe i coś ze mną robiły, a nie kazały iść spać. Teraz no to ok do tych 8 cm tragedii nie było ,ale potem to już mówiłam położnej no, że już jest ostro :D
2021-08-07 14:54
A jak byłoby później to wam nie powiem, bo rozwarcie nie poszło i było cięcie ;)
2021-08-06 15:58
No nigdy pewności nie ma. Ja bym chciała żeby był lżejszy to bez problemu bym się zdecydowała na drugie dziecko.
A w tym momencie to bym miała trochę obawy przez kolejnym takim bólem i wywoływaniem porodu. Jednakże teraz wiem że dziecko to jest prawdziwe szczęście i że dla tego bólu warto było na nie czekac
