Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2322 Wątki)

Co sadzicie o mowieniu o ciąży przed 2 trymestrem

Data utworzenia : 2024-02-15 18:12 | Ostatni komentarz 2024-06-09 18:33

Amelia.wczesnamama

1270 Odsłony
110 Komentarze

W moim przypadku powiedzielismy bardzo moim zdaniem późno ostatnie osoby i większość dowiedziala sie na przełomie 20 tc pare osób wcześniej delikatnie samo zauważyło wynikalo to z tego ze do 9 tc mialam krwawienia implantacyjne i długo odczuwalam lek przed tym cxy cos sie nie stanie ale znam pare starali sie 8 lat udalo sie metoda in vitro mają synka powiedzieli w dniu zrobienia testu po tak dlugim staraniu chcieli podzielic sie swoja radością a większość osób doprowadzila do tego że na jakis czas przestali sie bac a byli przerażeni że cos sie stanie jak uważacie jesli chodzi o komentowanie tego kto jak poinformował o ciąży moim zdaniem nie koniecznie każdy powinien przechodzić ciaze na własny sposób co p tym sądzicie

2024-02-17 20:52

Mazia  :* Tak naprawdę nie jestem w stanie wyobrazić sobie co czułaś.  Jak Ktoś nie przeżył nigdy w 100% nie będzie wiedział co i jak :(

 

2024-02-17 20:24

kalusia oj tak to było najgorsze jak wróciłam do pracy bo moi podopieczni wiedzili i o ciązy potem o poronieniu i każdy wizyta dla mnie była ciężka bo jedni się pytali, a drudzy dziwnie się patrzyli i widziałam, że boją się pytać , inni przytulali ,a ja co płakałam bo nie umiałam wytrzymać. Także powrót do pracy był dla mnie ciężki bo przez parę tygodni jednak ludzie gadali ,a ja próbowałam nie płakać choć psychicznie byłam w opłakanym stanie 

2024-02-17 08:39

Takie sytuacje mogą być bardzo nieprzyjemne :( dlatego my mówiliśmy na początku tylko tym osobom, którym chcielibyśmy powiedzieć też o poronieniu. Tak naprawdę już jak słychać serduszko to ryzyko mocno spada, ale pewności, że wszystko zakończy się dobrze nie ma tak naprawdę na żadnym etapie ciąży. Znam i dziewczyny, które straciły dziecko w 4 czy 6 miesiącu, więc już wszyscy wiedzieli o ciąży.

2024-02-16 22:43

Różnie bywa więc wg mnie lepiej czasem zwyczajnie zaczekać. 

Koleżanka powiedziałam od razu komu się dało. A niestety poroniła. I później kazdy pytał jak się czuje itp i musiała mówić co i jak.  I za każdym razem przezywać ma nowo :(

2024-02-16 22:03

ja powiem tak w pierwszej ciązy uważałam to za zabobon i mówiłam od samego początku o ciązy, poroniłam w 15 tygodniu. W drugiej powiedziałam jedynie siostrze bo miałam mieć ślub i szukałam sukni ślubnej z nią, a musiałam się pytać babek jak będzie z suknią skoro ja będę zaraz gruba :D 

ale tak to każda ciąża do końca pierwszego trymestru w tajemnicy z wyjątkami bo w drugiej i trzeciej  powiedziałam naszym rodzicom. Potrzebowałam ich wsparcia z różnych powodów w każdej ciąży i pomocy przy dzieciah, które miałam bo do lekarzy musiałam jeździć ,a z kimś dzieci/dziecko musiało zostać , a trochę tego było 

2024-02-16 21:43

W pracy musiałam powiedzieć od razu bo pracuje w przedszkolu i lekarz powiedział że ze względu na długi czas starania się (kilka lat) i na zabiegi które wcześniej przeszłam,  mam od razu isc na zwolnienie. Trochę bałam się od razu mówić wszystkim najbliższym dlatego zaczekalismy kilka tygodni aż serduszko zaczęło głośno bić.  

2024-02-16 10:11

Najbliższym znajomym powiedzieliśmy od razu, jeszcze przed wizytą u lekarza. Rodzinie po pierwszej wizycie, za kilka dni i tak były święta. W czasie świąt dowiedziała się też dalsza rodzina. A w pracy powiedziałam po USG I trymestru, czyli w okolicach 13-14 tygodnia.

2024-02-16 08:38

Ja powiedziałam dość szybko , gdyz złe sie czułam i potrzebowałam pomocy przy starszym synu