Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2197 Wątki)

Bóle miednicy i kręgosłupa.

Data utworzenia : 2017-09-03 18:27 | Ostatni komentarz 2017-12-14 10:23

Olga-1991

2710 Odsłony
55 Komentarze

Hej! Jestem na początku 5 miesiąca ciąży. Mój brzuch nie jest jeszcze gigantyczny i niewiadomo jak ciężki a już teraz doskwieraja mi bóle miednicy i dolnej części kregoslupa, bóle promieniuje nawet na pośladki.. Najbardziej odczuwalne są wieczorami gdy kładę się spać i oczywiście zachciewa mi się "pipi" więc muszę wstać i wtedy właśnie pojawia się problem. Ból ten odczuwam również przy przewracaniu się z boku na bok. Czy któraś z Was miała lub ma podobne problemy? Jeśli tak to jak sobie z nimi radzicie/radziłyscie? Pozdrawiam.

2017-09-07 12:04

Ból może być spowodowany albo tym że miednica sie rozciąga albo ucisk na nerw kulszowy. W ciąży tak jak napisała Agn inaczej chodzimy, inaczej jest rozłożony uścisk na mięśnie, zmienia się środek ciężkości to wszystko ma wplyw na ból. Dodatkowe kilogramy też robią swoje. Można sobie pomóc albo masażami, albo chodząc na Basen, ćwicząc na dużej piłce.

2017-09-06 19:27

Ja predyspozycji chyba jako takich nie mam. Bo przed ciaza tylko raz mialam infekcje. Ale w ciazy mi sie przydazyly i wlasnie po wizycie na basenie. Mimo stosowania probiotykow ginekologicznych. Chociaz basen jest super na kregloslup. I zamierzam wrocic do plywania po ciazy

2017-09-06 19:16

Kochane u mnie obecnie 38 TC jeśli ten bol jest spowodowany uciskiem na nerw kulszowy to nie chce was dolowac ale nic wam nie pomoże niestety chyba ze się skusicie na systematyczne plywanie na basenie i kręcenie pupa na piłce tej dużej ja nie mogłam i nie moge ze wzgledu na ciążę zagrożona wiec nie wiem cay pomaga ale ma kilka koleżanek ktore twierdzą ze usmierza trochw bol

2017-09-06 18:43

Mi na ból bardzo pomogło spanie z rogalem dla kobiet w ciaży.

2017-09-06 17:45

Ja lykalam Lacibios Femina i nic mnie nie dopadło do kiedy mogłam chodzić:) mozna tez aplikowac globulki z probiotykiem przed każdorazową wizytą na basenie, co mniejszy ryzyko wystąpienia infekcji tym bardziej u osób które mają ni temu predyspozycje :)

2017-09-06 17:41

Aqua areobik zmto super sprawa. Ale ja pobyt na basenie przyplacilam zapaleniem grzybicznym. Takze postanowilam odpuscic basen na okres ciazy.

2017-09-06 16:08

Dziewczyny tak jak już wspomniano zapewne jest to wynik ucisku na nerw kulszowy lub dyskomfort związany z rozchodzeniem się miednicy, która to musi przygotowac się na przeciskanie małego szkraba ;) A bóle w odcinku ledzwiowym mogą być też ż powodu dodatkowych kilogramów oraz zmiany środka ciężkości w organizmie, stajemy inaczej, ciało pracuje w inny sposób by utrzymać rownowage a niestety mięśnie to odczuwają i męczą się szybciej nieprzyzwyczajone do tego typu pracy. Jeśli tylko macie możliwość i brak jest przeciwwskazań lekarskich dobrze jest zapisac sie na aqua fitness dla brzuchatkow, czy zajecia na lądzie;) joga czy pilates dla cirzarnych czesto sa dostepne w klubach fitness albo szkołach rodzenia. Można rozciągnąć i wzmocnić rożne partie mięśniowe. Masaze jak najbardziej ale tez po konsultacji z lekarzem prowadzacym. Dodatkowo wstawać rano z łóżka czy obracając się na łóżku starajcie się podpierać rękami a nie dźwigać samym kręgosłupem, bo to również nadwyreza. Może pomyśleć o poduszce do spania dla ciężarnych, która pozwala na przyjęcie wygodnej pozycji(tzw rogale), jeśli nie chcecie inwestować w specjalne gadżety wystarczy zwinąć kołdrę czy koc i wsunać pomiędzy uda i kolana gdy śpicie na boku. Blokuje to odowodzenie główki kosci udowej z panewki, co rownież moze przyczynic sie w dluzszy okresie czasu do przewleklego bólu i bioder. Po przebudzeniu dobrze jest pilnować wyprostowanej pozycji, im mniej schylania rano tym lepiej dla reszty dnia. Czasami zginają się niekontrolowane i wtedy kiedy wcale nie jest to niezbędne, np mając rano zęby równie dobrze można stać prosto itd itd :) to akurat rada od super prof ortopedii i traumatologii, który miewał z nami zajęcia na studiach fizjo :)

2017-09-06 15:49

Ja z bólem krzyża borykam się od pierwszego trymestru. Nie jest on uniemożliwiający cokolwiek, ale dokuczliwy i spowalniający ruchy. Najczęściej mi dokuczał, gdy dużo chodziłam w pracy. Teraz jestem na zwolnieniu, ale bywają dni, gdy odczuwam ból. Na mój pomaga krótkie leżakowanie, najlepiej w nogami w górze, chociaż i tak wiadomo, że najlepiej działa masaż :)