Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2330 Wątki)

Ból w ciąży

Data utworzenia : 2016-07-28 11:54 | Ostatni komentarz 2016-08-17 15:11

N.Zbierska

3696 Odsłony
41 Komentarze

Witam. Jestem obecnie w 34 tygodniu ciąży, od ok. 2 tygodni czuję bolesne skurcze w okolicy ledzwi i podbrzusza. Dostałam leki od lekarza po których jest trochę lepiej, ale niepokoi mnie pewna rzecz. Czuję jakbym miała dziecko już w kanale rodnym. Boli mnie każdy ruch najgorzej jak trzeba wstać z łóżka. Czy któraś z Was miała podobną sytuację? Pozdrawiam serdecznie

2016-08-03 07:27

Dzieciątko w naszym brzuszku powinno być dla nas najważniejsze. Wiadomo że jak mamy starsze dziecko już w domu to trzeba jakoś zorganizować ale może warto pomyśleć i poprosić czasem koleżanke, sasiadke jeśli nie ma się rodziny w pobliżu. Teraz jeszcze są wakacje to jakaś młoda studentka czy licealistka za niewielką kwotę może znajdzie się chociaż na 4godziny kiedy mąż w pracy, żeby zawsze to odciazylo mamę.

2016-08-02 23:59

Iwona jeśli mamy zalecenie leżeć od dajmy na to 5 miesiąca to ciężko zorganizować sobie aż tyle czasu z pomocą rodziców. Więc można patrzeć na to w dwojaki sposób. Jeśli zalecenie leżenia jest krótkotrwałe co zdarza się rzadko faktycznie zorganizowanie pomocy nie było by aż tak trudne i niewykonalne. Pamela gdybyś była w takiej sytuacji, że musisz leżeć a w domu małe dziecko wtedy nie miałabyś wyjścia i wszystko być sobie poukładała. Tak na prawdę dowiadujemy się jak jesteśmy w stanie wszystko zorganizować w momencie kiedy musimy to zrobić

2016-08-02 10:31

Kasiu ale mi chodziło o to że dla chcącego nic trudnego..przecież nie czujemy się źle cały czas...wyjątkowe sytuacje w ciąży....trochę pomocy można otrzymać od mamy (może wziąć urlop) i od teściowej czy nawet cioci jak mamy dobry kontakt...ale trzeba dogadać się z bliskimi...

2016-08-02 10:03

Z ta pomoca to roznie bywa... Ja np nie wyobrazam sobie takiej sytuacji jak teraz ze musze lezec a w domu jest paroletnie dziecko.... Wiem ze kobiety sa w takich sytuacjach i swietnie sobie radza ale my sie powaznie zastanowimy zanim zdecydujemy sie na drugie dziecko.

2016-08-02 09:55

przypuszczalnie dzieciątko szykuje się do porodu (nie, to nie znaczy, że za kilka dni poród się zacznie, takie przygotowania dość długo trwają), nie panikuj, nie denerwuj się, bo to może tylko zaszkodzić. Jesteś w wysokiej ciąży, brzuszek ciąży, ciągnie w dół, nerwy są narażone na ból. Ale rzecz jasna najlepszym wyjściem byłaby kontrola u lekarza, jeśli cokolwiek Cię niepokoi, zadzwoń do lekarza bądź położnej, po to są żeby rozwiać Twoje obawy.

2016-08-02 08:21

Iwona, odległość niestety ma spore znaczenie, owszem gdy zadzwoniłabym to wiadomo, że moja mama czy teściowa podjechałyby. Ale, po pierwsze to dzieli nas prawie 200 km, a po drugie obie babcie pracują, w tym jedna w systemie, więc teoretycznie ma jakieś wolne dni w tygodniu. Także niektórzy nie mają wyboru i muszą być kreatywni w takich sytuacjach. Dużo też zależy od głowy, bo niektóre mamy nie umieją wypoczywać.

2016-08-02 00:51

Faktem jest to, że mniejsze dziecko gorzej zainteresować na tyle żebyśmy miały czas na odpoczynek. Ale Iwona nie do końca się zgadzam, że odległość nie jest przeszkodą bo jeśli mama pracuje to nie ma jak przyjeżdżać jeszcze codziennie 120km żeby nam pomagać. Wtedy zostaje tylko pomoc męża właśnie.

2016-08-01 11:23

No niestety kiedy nie ma mozliwosci skorzystania z pomocy bliskich to trzeba radzić sobie samemu..gry planszowe dla 4 latka ok ale już 2 latek przy nas długo nie posiedzi..wiec dla takiego malucha inny rodzaj zabaw trzeba wymyślać. Odległość nie jest jakąś dużą przeszkodą - dla chcącego nic trudnego ;) ale wiadomo, że różnie to bywa. Najlepiej radzić sobie samemu nawet w tak trudnym momencie a mąż czy partner zawsze pomoże po powrocie z pracy.