Ciąża i poród (2184 Wątki)
Wczoraj oglądałam reportaż dotyczący obecności psychologa w szpitalu, jak się okazuje jest to dość mało powszechne zjawisko u nas w kraju. Czy Wy miałyście możliwość skorzystania z rozmowy z psychologiem w okresie przedporodowym lub po porodzie? I czy w szpitalu w którym rodziłyście była w ogóle taka osoba? Mnie taką rozmowę oferowała jeden z lekarzy podczas obchodu..podziękowałam, czułam się niczym małpka w zoo, gdzie każdy z lekarzy podczas porannego obchodu patrzył na mój pogłębiający się kryzys. Wydawać by się mogło, że ma się już ta małą istotę na świecie, bliscy są na każde zawołanie i nic nie może nas złamać..a jednak czasem czujemy się bezsilne i wtedy potrzebna jest rozmowa z kimś z zewnątrz. Co o tym myślicie?
2023-11-04 11:14
Tak... taka pomoc powinna być natychmiastowa.
Od znajomej słyszałam, że kilka lat temu yo w ogóle nie zwracali uwagi na psychikę ciężarnej. Na jednej sali kładli kobiety po poronieniu i zaraz po porodzie. Teraz jednak jest podział na położnictwo i patologie
2023-11-04 11:06
U nas też byłą pscyholog, wiem że dziewczyna z sali korzystała . Jednak jak ktoś potrzebuje to dobrze skorzystać z takiej pomocy skoro można mieć ją od ręki
2023-11-04 04:59
Co szpital to inaczej. Tylko w filmach jest pokazana opieka 24hna dobę;D
Na takim oddziale to w tym bardziej psycholog powinien być
2023-11-03 13:31
u mnie w szpitalu byla psycholog, co ciekawe dawala zlote rady jak to ma byc i jak to bedzie kolorowo :D
2023-11-02 14:26
No to u nas w szpitalu po porodzie nikt nie przychodził. Jak leżałam wcześniej w ciąży w szpitalu na jednej sali z dziewczyną, która poroniła i non stop płakała to nikt się nie zainteresował prócz pielęgniarki no i dziewczyn z sali... Jedynie po porodzie położne mówiły żeby zgłaszać gdyby coś się działo lub któraś psychicznie źle się czuła. Pewnie psycholog gdzieś był ale ja nie widziałam.
2023-11-02 14:22
Do mnie przychodził psycholog w szpitalu I mówił, że zawsze można do niego zgłosić się. Po wyjściu ze szpitala raczej trzeba szukać na własną reke
2023-10-27 11:32
Wydaje mi się, że z góry już jest gdzieś zapisane, że psycholog musi być zatrudniony. Np ale patrząc na nasze realia to może być tylko "na papierze"
2023-10-26 13:46
nie wiem czy jest w każdym ale ja rodząc w drugi raz to pytali mamy czy potrzebują wsparcia i rozmowy z psychologiem, to sie w sumei chwali,a le z drugiej strony tyle sie słyszy ze jak ktoś potrzebuje tej pomocy to żadko kiedy sie przyzna że ja chce;/
