Problem z koncentracją i pamięcią w ciąży

Ja zamiast karteczek polecam kalendarz plener na ścianę  super jest zwłaszcza jak ma 4-5 rubryk ;) mając dziecko w wieku szkolnym i malucha to fajnie się spisuje wszystkie ważne rzeczy ;) szczepienia wizyty lekarzy wycieczki klasówki wywiadówki;) wszystko w jednym przejrzyste informacje dla wszystkich domowników;) 

Karteczki też gubię, ale wszystko zapisujemy na kalendarzu ściennym, bo inaczej idzie się pogubić:)

Karteczki pogubiłabym , albo od razu po przyjściu do domu przepisałabym z nich informacje do kalendarzyka ,a je wyrzuciła :) 

ja musze miec wszedzie karteczki do zapisu :D

Zdecydowanie fajnie coś zapisać bo jednak w tym natłoku obowiązków po prostu czasami coś wyleci z głowy i już

Nie lubiłam tego uczucia, gdy czegoś zapomniałam i po czasie się opamiętałam :/ miałam mały kalendarz na widoku przyklejony na szafkę  i na bieżąco tam zaznaczam daty ,co mam wtedy robić,  gdzie iść, o której - z nim było mi o wiele łatwiej, jak z notatnikiem czy kalendarzem w telefonie.

Mam to samo. Pamięć dobra, ale krótka :D a teraz dodatkowo częściej brakuje mi słów. 

Z pamięcią to zawsze miałam problem, przed ciążą i po ciąży zawsze tak samo, wiem ale zapominam xD