Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2197 Wątki)

Polityka publicznych szpitali ginekologicznych

Data utworzenia : 2014-05-30 17:45 | Ostatni komentarz 2015-06-29 15:58

Didisia

19117 Odsłony
294 Komentarze

Dziewczyny! Czy wymagano od Was opłat za porody rodzinne?? U nas w szpitalu, mimo, że jest to niezgodne z prawem istnieje sobie cennik usług medycznych, w którym wymieniono między innymi poród rodzinny. Opłata jest okreslona jako "cegiełka". Czy w tym wypadku, nie mając możliwości rodzić w innym mieście, a chcąc by partner uczestniczył w porodzie, zapłaciłybyście, czy jednak wymagałybyście respektowania swoich praw? http://www.rodzicpoludzku.pl/Prawo-do-opieki-i-wsparcia-ze-strony-bliskich-osob/Tzw-porod-rodzinny.html

2014-05-30 21:26

Jak pierwszy raz byłam w szpitalu w ciaży i powiedzieli mi o tych sztućcach, myśłałam, że to taki żart :) i tak to potraktowałam :) Nigdy bym się nie domyśliła, że sztućce trzeba spakowac przed pójściem do szpitala. I tak przypuszczam, że więcej kobiet tego niewie - w końcu to nie oczywiste, a tu się jeszcze okazuje, że i nie wszędzie wymagają.

2014-05-30 20:47

Z tą szkołą rodzenia to i tu tak jest. U nas nie trzeba mieć własnych naczyń czy sztućców.

2014-05-30 20:40

W moim szpitalu nie ma opłat za nic, można już od 20 tygodnia ciąży chodzić do przyszpitalnej szkoły rodzenia za darmo, poród rodzinny jest za darmo, a jeszcze jak się uprzesz to dwie osoby by mogły być przy tobie. Jak ja rodziłam i okazało się, że zapomniałam szklanki, o 7 rano dzwoniłam do mamy, żeby mi przywiozła, to położna mi powiedziała "niech pani powie mamie, żeby od razu tu na porodówkę weszła, bo mąż to jeszcze sobie nogi na schodach połamie" :) I powiedziała to z uśmiechem, trochę żartobliwie nawet :)

2014-05-30 18:11

W szpitalu, w którym rodziłam i zamierzam rodzić, za nic nie pobiera się opłat. Ani za porody rodzinne, ani za znieczulenie. W dodatku, gdy ciężarna nie ma ubezpieczenia, to państwo za nią płaci i nie ma żadnych problemów z tego tytułu, a także nikt nie chce zwrotu poniesionych kosztów. Tak jest napisane na stronie.

2014-05-30 18:03

20 zł???? w opolu jest 100!!! http://www.ginekologia.opole.pl/informacje-dla-pacjentow/cennik-uslug-ponadstandardowych

2014-05-30 17:58

Kochana,pewnie bym zapłaciła! nie są to raczej duże pieniądze! u nas w szpitalu to podobno 20 zł za fartuch i obuwie ochronne.Nie za jednoosobową salę porodową. U mnie w szpitalu są cztery czy pięć sal jednoosobowych do porodu. Fakt,że pewnie masz z tym rację,że mamy swoje prawa,ale chyba nie patrzyłabym na to za bardzo jadąc na porodówkę! chyba bardziej myślałabym o tym,żeby dziecko sie zdrowe urodziło :) może to głupie podejście,bo szpitale i tak mają dosyć,ale to jednorazowy wydatek i nie taki duży. Patrząc na to jednak ile kobiet rodzi,to kupa siana! no ale sama nie wiem! jakaś taka rozdarta jestem w tym temacie :D No i nie bardzo rozumiem,jak można wpuszczać do rodzącej osobę że tak ją nazwę towarzyszącą dopiero przy 5cm rozwarcia??? poród rodzinny,to poród rodzinny.Jeśli ktoś moim zdaniem decyduje się na rodzinny,to chce,zeby osoba mu bliska była z nim od początku do końca,bo tego po prostu potrzebuje!!