Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2184 Wątki)

Przebieg porodu – czego się spodziewać

Data utworzenia : 2013-10-03 15:51 | Ostatni komentarz 2018-05-03 20:09

Redakcja LOVI

20662 Odsłony
314 Komentarze

Lada dzień zostaniesz mamą. Nie możesz się doczekać ale jesteś też przerażona wizją trudnego i długiego porodu, szczególnie jeśli to Twoje pierwsze dziecko. Wiedza jest Twoim najlepszym sprzymierzeńcem. Dowiedz się, co Cię czeka, a będziesz przygotowana na (prawie) wszystko.

2017-12-14 15:56

Podczas porodu można się wszystkiego spodziewać. A to była moja pierwsza ciąża. Więc pod czas porodu jest mieć najlepiej kogoś bliskiego partnera, mamę, siostrę. Daje to ogromne wsparcie i spokój. Podczas porodu czas mi się dłużył. Ale był to jeden z najpiekniejszych dni w życiu. U mnie poród trwał krótko. Na porodówce przebili mi pęcherz. Połączyli mi oksytocyne. Mąż podawał mi wodę co chwilę. Położna z mamą odbierały mi poród. Coś pieknego dostałam bardzo dużo wsparcia, a wtedy było mi ono potrzebne. Co też wpłynęło bardzo pozytywnie na moją psychikę. Po porodzie nie czułam się zmęczona. W ogóle dzieki rodzinie to po porodzie się czułam jakbym za chwilę miała iść do domu. Jak bym rodziła codziennie. Tylko jak zeszłam z fotela to miałam drgawki. Ale poza tym czułam się świetnie. Poród przebiegł bez żadnych komplikacji.

2017-12-14 15:41

Po porodzie to można się spodziewać wszystkiego. Apropos, dziewczyny widzę, że wprowadzacie fajną atmosferę na forum, podoba mi się :)

2017-11-06 20:35

Ja jeszcze nie wiedziałam ze bede chciala;-). Wiesz ze ze mną tak już jest:-)

2017-11-06 20:32

Agniejeska mogłaś mówić, przecież ja mam kołyskę:) Tyle, że juz w pożyczeniu, ale mogłaś być pierwsza;]

2017-11-06 18:29

Oj tak, czasem to wolalabym kupic mu cos normalnego i tańszego :p ale jedyny plus z tego ze nie mamy problemu z duzym zastanawianiem sie co kupic :D

2017-11-06 17:28

No ten sprzet to potrafi kosztować. Sama widze jak kupuję mu prezenty z okazji świat czy jakis innych imprez. Cena mnie przeraza czasami.

2017-11-06 17:18

Meza pierwszy raz ciaglam na taki wyjazd bo on bardziej taki wygodnis i spioch a gdzie on w namiocie sie wyspi - nie mógł sobie tego wyobrazić. Ale pojechalismy i złapał parę takich większych rybek i wtedy podszedł mu tez szczupak na około 5kg i właśnie to zaważyło na naszych wyjazdach znaczy polubil je. A odsypia pol dnia i cala noc. Sprzętu wtedy nie mial żadnego wszystko brał od mojego ojca , ale od tego czasu co miesiąc musi cos kupic ;) Kiedys nawet udostępnił taki post na fb w stylu " boże jesli umre to nie pozwól mojej żonie sprzedac mojego sprzętu wędkarskiego za tyle ile jej powiedziałem " Ale juz czego to sie tyczylo to mi nie chciał powiedziec ;)

2017-11-06 16:17

No wlasnie Aisa widzialam ostatnio w sklepie.:-). Ja myslalam o kolysce na kolkach zebym mogla w swoim pokoju wsadzic julke zwlaszcza na poczatku. Bo w pokoju dzieciecym bedzie miala lozeczko takie normalne. Rewers to ty meza tak na namioty namowilas? Czy on tez lubil tak jezdzic? Kibelki tez sa turystyczne :-). I prysznice. :-D.