Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zabawa

Rozróżnianie kolorów to dla malucha spore wyzwanie. Początkowo wszystko mu się będzie mylić. Liście będą dla niego niebieskie, pomidory żółte, a słońce czerwone.

Aby zacząć prawidłowo nazywać kolory, dziecko musi się je nauczyć dobrze rozróżniać. Spróbujcie pobawić się w ich rozpoznawanie i nazywanie. Wykorzystaj do tego to, co Was na co dzień otacza.

Gra w kręgle

Jeśli nie masz w domu gotowych kręgli, możesz je zrobić sama. Wystarczy okleić puste, plastikowe butelki po wodzie kolorowym papierem lub bibułą.

Zasady:

Próbujcie przewracać butelki, ale nie wszystkie naraz, tylko w jednym wybranym przez Was kolorze.

Sortowanie klocków

Z pewnością Twoje dziecko ma wśród zabawek zestaw kolorowych klocków. Warto je wykorzystać do nauki kolorów. Do zabawy będziesz potrzebowała pojemniki lub koszyczki. Ilość uzależniona jest od stopnia zaawansowania malucha.

Zasady:

Poproś malucha, by pogrupował klocki według kolorów. Niech do każdego pojemnika wrzuca klocki o konkretnej barwie. Na początku może ich szukać tylko w jednym, wybranym kolorze. Z czasem, jak już zacznie je lepiej rozróżniać, możesz rozszerzyć je o kolejne.

Zabawy w kuchni

Ułóż na stole w kuchni owoce i warzywa, których używacie na co dzień: marchewka, pomarańcza, pomidor, banan, jabłko, cytryna, ogórek, paprykę czy liść sałaty. Poproś następnie malucha, by ułożył je w grupach w tym samym kolorze. Możesz również pytać malucha o kolory potraw na talerzu.

Kolor tygodnia – to nasza ulubiona zabawa :-)

Przygotuj w domu specjalne miejsce np. stolik w przedpokoju lub parapet w kuchni. Przez cały tydzień dziecko ma zbierać i układać tam przedmioty w wybranym kolorze. To mogą być różne domowe drobiazgi jak: nakrętki od butelek, koraliki, skrawki papierków/tkanin, a także pamiątki ze spacerów np. liście, kamyczki, kwiatki. Pod koniec tygodnia możecie wspólnie obejrzeć kolekcję zebranych przedmiotów.

PS. Pozwól maluchowi wybrać kolor tygodnia. To go bardziej zmotywuje do poszukiwań :-)

Dom pełen kolorów

Powinnaś każdego dnia powtarzać przy dziecku nazwy kolorów, z którymi się spotyka. Podczas ubierania mów mu, że zakładasz mu niebieskie spodenki i białą koszulkę, a Ty masz na sobie różową sukienkę. Gdy Twój maluch już dobrze pozna nazwy kolorów, możesz mu zadawać pytania dotyczące tego co Was otacza. Niech powie jaki kolor ma jego szczoteczka do zębów lub ulubiony pluszak. Możesz mu również dawać proste polecenia, aby podał Ci czerwony długopis bądź niebieską skarpetkę.

Zanim rozłożysz na stół naczynia do posiłku, zapytaj dziecko w jakim kolorze kubka woli wypić wodę, w czerwonym czy zielonym oraz czy woli zjeść zupę w miseczce niebieskiej czy żółtej.

Robimy tęczę

Wspólnie z dzieckiem namaluj farbami tęczę. Zrób to w taki sposób, by pomiędzy kolorami zostało trochę wolnego miejsca. Potem maluch może spróbować dopasować nazwy kolorów do konkretnych pasków na tęczy.

Kolorowe stemple

Do zabawy możesz wykorzystać gotowe stemple, kupione w sklepie lub przygotować je sama… z ziemniaków. Nie jest to skomplikowane. Wystarczy przekroić ziemniaka na pół. Na przeciętej połowie wytnij prosty kształt i gotowe. Maluch może posmarować stempel dowolnym kolorem farby i potem odbić wzorek na kartce papieru. Oczywiście po zrobieniu stempelka musi powiedzieć w jakim jest kolorze.

Brokatowe obrazki

Będziesz potrzebowała do tej zabawy klej w sztyfcie, białą lub czarną kartkę papieru (polecam grubszy blok techniczny) oraz brokat w kilku kolorach. Poproś dziecko, by namalowało klejem rysunek na kartce. Potem posypcie ją wspólnie brokatem. Zróbcie kilka rysunków, ale każdy w innym kolorze.

PS. Zamiast brokatu możesz użyć np. pociętych nitek lub muliny bądź proszku z kolorowej kredy.

Dodaj poradę

Powiązane produkty

Powiązane porady

Pierwsze wyjście na przyjęcie na świeżym powietrzu

Jak przygotować dziecko na przyjęcie na świeżym powietrzu? Co robić, gdy maluszek marudzi lub się nudzi? Dowiedz się, jak zorganizować wyjście z dzieckiem.

Czytaj więcej >
Dziewczynka bawi się piaskiem kinetycznym. Na stole ma wysypany piasek w kolorze naturalnym, oraz trzy kolorowe foremki do robienia babek z piasku. Dziewczynka jest skupiona na tym co robi.
Piaskownica w domu czyli zabawa piaskiem kinetycznym

Piasek kinetyczny to po prostu… piasek! Jednak ma on jako składnik dodatkowy polimer, który powoduje, że ziarenka się do siebie kleją, sprawiając, że ma on konsystencję podobną do plasteliny. Przypomina trochę mokry piasek na plaży – da się z niego formować, ale jednocześnie jest sypki. I co ciekawe – nie brudzi rąk.

Czytaj więcej >
Poznajemy kolory poprzez zabawę

Rozróżnianie kolorów to dla malucha spore wyzwanie. Początkowo wszystko mu się będzie mylić. Liście będą dla niego niebieskie, pomidory żółte, a słońce czerwone. Aby zacząć prawidłowo nazywać kolory, dziecko musi się je nauczyć dobrze rozróżniać. Spróbujcie pobawić się w ich rozpoznawanie i nazywanie. Wykorzystaj do tego to, co Was na co dzień otacza.

Czytaj więcej >
Dzieci bawią się na podłodze. Wokół nich jest dużo kolorowych zabawek. Chłopiec segreguje kółka kolorami, nakłada czerwone kółko na inne czerwone kółka, które już są tam umieszczone. Dziewczynka się temu przygląda.
Poznawanie kolorów poprzez zabawę

W pierwszym okresie życia dzieci poznają otaczającą je rzeczywistość i zaczynają kojarzyć nazwy z odpowiadającymi im przedmiotami i osobami. Oznaki zainteresowania rozpoznawaniem kolorów pojawiają się już pomiędzy osiemnastym, a dwudziestym czwartym miesiącem życia.

Czytaj więcej >
Kilku letnia dziewczynka spędza czas na przyjęciu w ogrodzie. Na stole poustawianych jest dużo pyszności dla dzieci i dorosłych. Dziecko samodzielnie pije przez słomkę kolorowy napój.
Przyjęcie w ogródku

Mamy lato, na zewnątrz zazwyczaj jest ciepło. Chcemy zorganizować przyjęcie. Warto więc pomyśeć, by odbyło się ono na polu. Trzyma jednak pamiętać o kilku bardzo ważnych rzeczach. Sami jesteśmy po organizacji takiej imprezy i podzielimy się z Wami swoim doświadczeniem.

Czytaj więcej >

Komentarze do porady

Sprawdź, jak oceniły inne mamy
Komentarze do porady

{{ review.author }}

{{ review.author }}

{{ review.publication }}