Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój

Jestem mamą od niedawna, bo od 3 miesięcy. Jako, że mój debiut ciągle trwa, chętnie słucham porad bardziej doświadczonych i bliskich mi osób. I o ile absolutnie cenię sobie ich dobre rady, o tyle nie potrafię przyjmować ich bezkrytycznie.

Mówienie do dziecka

I tak niezmiennie od 3 miesięcy mówi mi się o tym, że do dziecka należy mówić, z czym absolutnie się zgadzam. Mówię zatem przy każdej czynności, mówię podczas spaceru i mówię, kiedy mała zaczyna domagać się uwagi. Ja mówię cały czas – ale co z czasem na odpowiedź mojej córeczki?

Tak jak wszystkie porady należy przyjąć i dostosować do własnego dziecka, tak i z poradą o mówieniu postąpiłam podobnie.

Córeczka rzeczywiście bardzo się cieszy kiedy słyszy głos. Uwielbia mnie słuchać, ale w dialogu ze mną lubi też uczestniczyć. I jako, że od jakiegoś czasu słodko gaworzy, daje jej czas na odpowiedź na moje „zaczepki”. Bo czy nie jest ona równoprawnym rozmówcą?

Ogromną radość sprawia mi, kiedy na każde wypowiedziane przeze mnie zdanie odpowiada wielokrotnym „a gu gu”, a moje powtórzenie wypowiedzianych przez nią zwrotów przyjmuje z szerokim uśmiechem. Zaczyna wtedy chętniej gaworzyć, powtarzać coraz więcej dźwięków, a ja przestaje być osobą dominującą w naszej „dyskusji”.

Dobrze poznałam mechanizm rozmów z moim maluszkiem. Niestety rozmowy z osobami, które mówienie do dziecka uznają za kwestię priorytetową, nie sprawiają mojej córeczce już takiej radości. Choć uśmiecha się do wszystkich wokół to nie jest w stanie wcisnąć się pomiędzy natłok dochodzących do niej słów. Często nawet układa usta do słodkiego „a gu gu”, ale rozmówca nie daje jej szansy na wypowiedź i dostarcza coraz to nowe dźwięki.

Nie zgodzę się zatem do końca z twierdzeniem, że do dziecka trzeba mówić. Z dzieckiem trzeba rozmawiać i niezależnie od wieku pozwolić mu na wyrażenie swoich emocji w sposób, który obecnie opanowało.

Dodaj poradę

Powiązane produkty

Powiązane porady

Kobieta siedzi przy stole ze swoim dzieckiem. Chłopiec maluje kolorowymi kredami rysunek na kartce, jest szeroko uśmiechnięty. Mama patrzy na niego z uśmiechem.
Prace plastyczne z maluszkiem - kiedy i jak?

Rysowanie kredkami, nauka wycinania specjalnymi nożyczkami dedykowanymi dla maluszków, naklejanie naklejek to nic innego jak ćwiczenie motoryki. Dla mnie jest to też coś więcej, ale o zaletach takich prac plastycznych będzie za chwilę. Moja córka ma 16 miesięcy i uważam, że to fantastyczny czas na rozpoczęcie wykonywania wspólnych prac, oczywiście łatwych i dostosowanych do tego wieku.

Czytaj więcej >
Kilku miesięczne dziecko ubrane jest w granatowe spodnie i pasiaste body z długim rękawem. Niemowlę stawia pierwsze kroku na czworakach. Bobas rozpoczął przygodę z raczkowaniem.
Raczkowanie a rozwój dziecka

Raczkowanie, to bardzo ważny etap w rozwoju Twojego dziecka. Jest to dla niego trening nie tylko fizyczny, ale również umysłowy. Dlatego zachęcaj do raczkowania, ale nigdy nie zmuszaj.

Czytaj więcej >
Rehabilitacja - pierwsza wizyta, jak się do niej przygotować i inne ciekawostki

Mój synek ma niespełna cztery miesiące i bardzo szybko stwierdzono u niego wzmożone napięcie mięśniowe. Reakcja pediatry była natychmiastowa. Szybko zostaliśmy zapisani do poradni rehabilitacyjnej. Od podnad miesiąca rehabilituję synka. 

Czytaj więcej >
Różnice w rozwoju między dziewczynkami i chłopcami

Czy dziewczynki są bardziej wrażliwe od chłopców i faktycznie nabywają szybciej umiejętności? Poznaj różnice w rozwoju pomiędzy chłopcem i dziewczynką.

Czytaj więcej >
Rozwój wzroku u dziecka

Przez pierwszy rok wzrok malucha intensywnie się rozwija, jednak zanim się w pełni dojrzeje, musi minąć sporo czasu. O tym, jak obraz kształtuje się przed oczami noworodka czy można przewidzieć kolor oczu dziecka i jak pomóc maluchowi doskonalić zmysł wzroku, dowiesz się z naszego artykułu.

Czytaj więcej >

{{ review.author }}

{{ review.author }}

{{ review.publication }}