Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pielęgnacja (278 Wątki)

Wkładka do wanienki

Data utworzenia : 2013-11-01 18:49 | Ostatni komentarz 2016-05-24 15:55

SamantKa

55239 Odsłony
505 Komentarze

Stosowałyście może wkładkę do wanienki? Dostępne są z gąbki, plastiku, bądź same maty antypoślizgowe - co byście poleciły?

2014-11-09 23:13

Ostatnio będąc w sklepie zastanawiałam się nad zakupem gąbki do wanienki. Obejrzałam stwierdziłam, że niedroga i wyszłam. W mojej głowie pojawiło się pytanie czy ten kolejny gadżet jest mi faktycznie potrzebny? Ale czytając wasze wpisy już wiem, że warto ją zakupić :)

2014-11-09 10:55

Zosia muszę sobie radzić sama, więc wkładam tą wanienkę do naszej wanny i potem tylko obrócę ją na bok i woda się wyleje. A co do gąbek to ja miałam je przy 2 dzieci i byłam zadowolona. Teraz gdy młody jest większy to na dno wanienki lub prysznica daję mu matę antypoślizgową.

2014-11-09 10:51

Beata - to współczuję Ci tego wylewania, bo ja chyba tylko raz próbowałam to zrobić i zachlapałam całą podłogę na trasie... Mąż ma stabilniejsza postawę a że lejemy dużo wody już teraz dla J, to obowiązkowo on wylewa. Z reszta kąpie on to wodę też wylewa on. :) Ja mam w domu czerwoną (choć podobały mi się strasznie te kremowe, ale nie było, a potrzebowałam na już, bo żółtą zostawiłam u mojej mamy - żeby nie wozić).

2014-11-09 10:32

mamuśka,pierwszą gąbkę mieliśmy od końca kwietnia do około sierpnia i od sierpnia mamy nową. Gąbkę płuczemy w gorącej wodzie prawie codziennie.

2014-11-08 22:30

Asieńka, a co jaki czas taką gąbkę wymieniasz? Wygotowujesz ją co jakiś czas?

2014-11-08 17:43

Mój smerf myje się w Naszej wannie i bardzo się z tego teraz cieszę, bo nie ukrywam w ciąży mi jest tak łatwiej - usiądę sobie na brzegu wanny i nie muszę jeszcze bardziej obciążać kręgosłupa; )

2014-11-08 16:24

U nas mąż myje i mąż wylewa wodę,dba o gąbkę do kąpania,żeby zawsze była dobrze wykręcona. Również wszystko przygotowuje do kąpieli :)

2014-11-08 07:48

U nas często było tak, że wodę wylewał mąż ale dopiero następnego dnia ponieważ wracał bardzo późno. Ja dosyć długo kąpałam w pokoju więc nie chciał budzić małego. Do łazienki przenieśliśmy się późno i wtedy do wanny włożyłam zamiast wanienki taką dużą prostokątną miskę na bieliznę. Mimo, że wanienka też była duża, to miska miała większe i stabilniejsze dno co dawało synowi większą wygodę przy kąpaniu.