Wanienka

Ja mam najzwyklejszą, plastikową wanienkę za 20 złotych, bez żadnych bajerów :) i sprawdzała się od początku super. Stelaża też nie miałam, na początku stawiałam wanienkę na łóżku, teraz wkładam ją do dużej wanny. Ja uważam, że akurat wanienka, zresztą jak i wiele innych gadżetów nie musi mieć miliona udogodnień i usprawnień, jest to zwykła rzecz :) 

My mieliśmy zwykła plastikową, jak mąż był w domu podczas kąpieli malucha to często przenosił ją do pokoju i stawiał na ławie, łatwiej się wtedy myło jak była wyżej, więc może i fajniejsze są te na stelażu. Natomiast jak myłam sama małego to stawiałam wanienkę albo do wanny - ale wtedy ciężko było się do niej schylać, albo stawiałam ją obok wanny, wlewałam wodę prysznicem i mogłam sobie przysiąść obok i się nie schylać, a mąż później ja wylewał jak wrócił;).  

My mieliśmy plastikowa wanienkę i stawialiśmy ją na przewijaku. Tak nam było najwygodniej. 

Na stelaży plastikowa jak najbardziej się sprawdzi. tylko najlepiej z odpływem, bo wylewanie poprzez przechylenie jest ciężkie. Nam tez super sprawdził się leżaczek do wanienki.

Ja msm plastikówa

Ja mam plastikowa na stelażu i polecam wygoda dla pleców. Szybko i łatwo składa się stelaż upchniety między szafką, a wanienkę pod prysznicem. Szybko i łatwo wanienkę się myje .