Pielęgnacja (274 Wątki)

Szyja- jak o nią dbać?

Data utworzenia : 2015-07-07 22:35 | Ostatni komentarz 2016-01-10 22:57

7002 Odsłony
120 Komentarze

Mam taki problem - dzisiaj podczas kąpieli zauważyłam że mój synek ma strasznie białe (takie zabrudzenie) fałdki na szyji... A co najgorsze chciałam to umyć i nie schodzi :( co mam z tym zrobić? Z czego to się zrobiło?

Dodaj komentarz

Strona: 1 2 3 4 5 .. 15

Sortowanie:

2016-01-05 20:11

Mój synek ma fałdki pod szyją i smaruję mu sudocremem gdy tylko robi się czerwone.

2016-01-05 19:35

Mąka ziemniaczana mimo , że stary sposób to bardzo dobry . W lecie kiedy było bardzo gorąca i mała bardzo się slinila to tylko sucocrem pomagał w reszcie przypadków mąka lub zasypka dla niemowląt były świetne.

2016-01-04 22:34

mojej córeczce się ulewa i pod szyją z regoly ma resztki mleka... podczas kąpieli tata pokazuje jej zabawki, dzięki temu odchyla główke i mogę ją dokladnie wymyc. gdy Małą wysuszę, sypie mąką ziemniaczana. kilka godzin i śladu zaczerwienień nie ma ;)

2015-11-12 13:31

Córka też ma łaskotki na szyji , czasem aż piszczy gdy ją myjemy lub smarujemy. Teraz mała schudła i ma mniejsze faldki.

2015-11-12 13:22

Euforia i Artan, on się śmieję jak mu myje szyjke, dotykam czy też całuje, czasami przykładam mu palca do szyji i mówie "dusi dusi dusi" to jest taki śmiech że się krztusi :) ale za tym własnie idzie że ciężko się tam dostać podczas kąpieli :( ale nie widzę żeby była jakaś czerwona czy coś to nie przejmuję się. czasami mu smaruje ją balsamem bo jak go położę na brzuchu do masażu plecków to wtedy ta szyjka jest wyciągnięta :)

2015-11-06 23:23

Synek również ma fałdeczki na szyi, pomiędzy nimi zbiera się często wydzielina. Przy kąpieli myjemy dokładnie myjką wszystkie fałdki, później dobrze osuszamy, sypiemy pudrem - i ten puder rozcieram tak, aby każda przestrzeń między fałdkami była pokryta cienką warstwą. Rano - przemywam wacikiem z wodą to co się ewentualnie zbryliło po nocy, dobrze osuszam i znowu zasypuję pudrem. I to pomaga.

2015-11-04 16:36

ja miałam duże problemy w lecie z szyją córki. Miała ona mała nadwagę i zrobiły jej się fałdy na szyji. Gdy się śliniła, jadła coś to zaraz to było mokre potem się odparzało. Często wycierałam jej szyję a potem stosowałam niewielką ilość zasypki lub sudorceremu.

2015-11-03 21:57

Ja nawet nie mam czegoś takiego jak zasypia :/ na szyji też jakoś nigdy większych problemów nie było. Osuszanie po używaniu też jest ważne nie spowoduje nie chcianych zacierow w miejscu gdzie u małego dziecka Jeszce jest przykurcz. Pewnie każda część ciała w pielęgnacji jest ważna. Dokładne mycie, osuszanie i bepanthen to nr 1 u mnie :)

Strona: 1 2 3 4 5 .. 15

Pokaż: 8 16 24