Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pielęgnacja (278 Wątki)

Przewijanie niemowlaka

Data utworzenia : 2015-04-28 23:54 | Ostatni komentarz 2018-11-30 13:51

Euforia

35984 Odsłony
625 Komentarze

Za niedługo mój synuś przyjdzie na świat a ja jestem kompletnie zielona co do zmiany pieluszki niemowlakowi. Może pytanie trochę dziwne ale chciałam się dowiedzieć co ile się zmienia pampersa niemowlakowi? I czy za każdym razem pupkę trzeba smarować czymś na odparzenia? boję się, że mały będzie miał mokro albo kupkę a ja będe myslała że ma sucho bo przecież ''niedawno'' przewijałam.

2015-07-17 08:47

Didisia dokładnie.. gdyby przewijał to też by mu to szybko i sprawnie szło..

2015-07-17 08:12

Ja mojego musiałam na początku prawie że zmuszać do przewijania, no sory, ale wszystkiego sama robić nie będę, ajek on sobie poleguje.. później się wykręcał inz tekstm do mnie ale cintonszybko idzie..no, jakbyś częściej tonrobił to też by szybko szło

2015-07-17 02:37

Mój mąż przewinie ale tylko posikane pampersa a jak już jest kupa to woła o pomoc... Nie wien. Zy sobie nie poradzi czy woła z czystego lenistwa bo smierdzi i za dużo wycierania :P zawsze mi mówi 'Ty to szybciej i lepiej zrobisz' hehe

2015-07-17 00:07

Mój przewijał swoją siostrzenicę jak miał 6 lat, więc ma już praktykę zaliczoną :)

2015-07-16 22:40

hirudo-bonum to super, ze będziesz miała pomoc, mój mąż też bardzo angażuje się w pielęgnację, opiekę dziecka, bardzo dobrze mu idzie przewijanie, kąpanie, zresztą zarówno pierwszego synka jak i drugiego to mój mąż pierwszy przewijał, bo ja byłam wykończona po porodach i radził sobie świetnie :-)

2015-07-16 14:19

Hirudo wiec będziesz mega szczęśliwa z tego powodu grunt to mieć taką pomoc w partnerze. Choć myślę i każda z nas ci tu mówi ze instynktownie samo i tobie wszystko przyjdzie :-)

2015-07-16 11:12

Jestem pewna, że mój P. na pewno będzie sobie świetnie radził z Adaśkiem, jak nie lepiej ode mnie. On we wszystkim jest perfekcjonistą, więc i zajmowanie się maluszkiem będzie dla niego łatwizną.

2015-07-15 22:09

To prawda z tym instynktem. Moja siostra się dziwiła, jak my mamy potrafimy wszystko szybko zrobić, i przy tym dziecku krzywdy nie zrobić. A przecież tatusiowie też sobie świetnie radzą z noworodkami. Mój sam zmienia pieluchy czy przebiera, nie musiałam niczego pokazywać. Kąpie ją, a jak chce się wyspać to zajmie się bąblami lub bąblem. Podgrzewał mleko, albo teraz jak rozszerzamy dietę, to podgrzeje danie z lodówki i zrobi herbatkę. Pobawi się z dziećmi. Choć na spacerze z dwójką jeszcze nie był, bo mówi, że boi się, że ich nie poskromi. Ale wydaje mi się, że to tylko wymówka.