Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pielęgnacja (278 Wątki)

Obrzezanie przy stulejce

Data utworzenia : 2015-06-23 12:00 | Ostatni komentarz 2015-07-02 12:04

mamula104

5661 Odsłony
17 Komentarze

Witam Mam pytanie moje koleżanki z forum o obrzezanie przy stulejce. Mój 4,5 letni syn ma stulejkę od urodzenia, cały czas wykonuje ćwiczenia odciągania napletka, ale marne są tego efekty. W zeszłym tygodniu chirurg zaproponował nam zabieg polegający na obrzezaniu, który ma poprawić komfort małego. Ale on z tytułu stulejki nie ma żadnych dolegliwości, zapalenia, nic mu nie dokucza. Sam zabieg w sobie podobno jest prosty i bez powikłań dla dziecka. Ale ja mam pytanie czy Waszym dzieciom też proponowano taką formę zabiegu? Dodam, że mamy jeszcze do wyboru dalsze ćwiczenia, bądź klasyczny zabieg nacięcia. My zdecydowaliśmy się jeszcze ćwiczyć i poczekać.

2015-06-30 22:04

Jedni chirurdzy przesuwają jak się da zabieg, inny decydują się nań szybciej. Faktycznie dobrze jest poradzić się drugiego specjalisty i to najlepiej by było dla Was takiego chirurga dziecięcego z nadspecjalizacją urologia.

2015-06-30 20:47

Generalnie też jestem takiego zdania, tym bardziej, że nic więcej się nie dzieje, nie ma żadnych stanów zapalnych.

2015-06-30 20:22

No może warto poradzić się innego chirurga .. Jak dla mnie o obrzezaniu powinien chłopak zadecydować sam, gdy dorośnie...

2015-06-30 19:16

U nas co roku niestety przesuwają zabieg. Zawsze mówi, aby dalej ćwiczyć i obserwować. Chyba zmienimy chirurga lub pójdziemy na konsultację do innego. Artan tak od razu nie proponował tego zabiegu, co roku chodzimy na konsultację, on ogląda stan czy są postępy i zawsze każe ćwiczyć i obserwować. Poza tym w zeszłym roku rozmawialiśmy o normalnym zabiegu.

2015-06-25 13:43

I czym prędzej tym lepiej.. Z nami na sali leżały dzieci nawet w wieku 3 lat po zabiegu. Zresztą mój syn też miał 2 lata podczas operacji.

2015-06-24 23:05

Dziwię się, że lekarz od razu zaproponował obrzezanie. Tu jest artykułu formie pytań do eksperta odnośnie stulejki http://www.mp.pl/artykuly/80941 Ważne by tego pilnować, bo u mnie w rodzinie były sytuacje , że z tego powodu operowano dopiero 20 latka.

2015-06-24 13:10

Ja bym się na to nie zgodziła... Niby to do niczego nie jest potrzebne, bo to kawałek skóry, ale mimo wszystko ze względu na komfort albo dyskomfort jaki mógł by towarzyszyć w późniejszym życiu seksualnym wolałabym żeby mój syn jednak ten kawałek skóry posiadał :-) Zwykły zabieg odklejenia napletka powinien wystarczyć. Wiadomo że później trzeba pielęgnować, czyścić ale takiej tragedii też z tym nie ma :-D

2015-06-23 22:08

Nam też lekarz w zeszłym roku opowiadał o normalnym zabiegu, że to kwestia jednego nacięcia i 2-3 dni i do domku. Wiadomo w domu okłady i szczególna higiena i to wszystko. A w tym roku sami się zdziwiliśmy, że wspomniał o obrzezaniu- amputacji napletka.