Krem do buzi

Mam ten sztyft z Musieli i potwierdzam, że jest super. A tak oprócz tego, to po kąpieli używam emolium od 1 dnia życia, bo też mój mały miał właśnie suche policzki i przy brwiach.

Też chyba następny będzie sztyft skoro tak go zachwalacie 

tego sztyftu jeszcze nie miałam , ale musze teraz coś im zakupić 

Ja sztyftu nie miałam jeszcze ;) póki co tumbki nam wystarczają a ma atez lubi się mazać kremami więc większego problemu też nie mamy;)

Stosuję pierwsze opakowanie i puki co jest wydajny ,bo za dużo go nie ubyło ,a smaruję nim codziennie dziewczynki :) To tak jakby pomadka, ale trochę większa :) Ładnie pachnie i pozostawia przyjemna warstwę ochronną, której nie czuć :) Nie lepi się ,nie ściera ,nie czuć by buzia była "tłusta" jak po kremach i się nie świeci :) Sama też nieraz go używam :)

Ja jeszcze nie próbowałam tego sztyftu z Mustela, ale pewnie prędzej czy później się skuszę. A na jak długo on wystarcza przy codziennym stosowaniu?

Spróbuj bo warto :) Długo stosowałam Nivea na każdą pogodę i nam służył ,ale jak wypróbowałam sztyft z musteli to dużo bardziej mi się spodobał :) Jest w takiej formie jak gdyby pomadka do ust ,a nivea to typowo tłusty krem :) Moja 6 letnia córka często jak miała na policzkach to przecierała potem do oczu przez co bardzo nie lubiła się kremować :) A sztyft lubi :) 

U 3 miesięcznej też go stosuję :) 

Ten sztyft z musteli ma bardzo dobre opinie w internecie ;) kiedy skończy mi się krem nivea to kupię sztyft na próbę