Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2299 Wątki)

Intymny problem?

Data utworzenia : 2015-03-12 21:20 | Ostatni komentarz 2023-10-07 10:51

A.Karbowska

5729 Odsłony
80 Komentarze

Podczas codziennej higieny zauważyłam na wardze sromowej ni to kulkę ni to guzek ni to krostkę. Kolorem nie różni się od tamtejszej skóry, nie swędzi nie boli jakbym podczas mycia jej nie wyczuła to bym o jej istnieniu nie wiedziała. Raz jest mniejsze, a raz wieksze. Za 2 tyg. mam kontrole u lekarza, i nie wiem czy iść szybciej czy nie ma się czym martwić. Może któraś z Was też miała taki dziwny przypadek ??

2023-10-03 09:06

Ja dostałam bezkofeinową w ziarną ale muszę za jakimś młynkiem się rozejrzeć bo właśnie ciężko to rozdzielić na kofeinową dla męża i moją bez :D Pierwszy raz będę ją piła i jestem bardzo ciekawa smaku :) 

 

Generalnie mam nadzieję, że wstręt do mleka szybko przejdzie i będę mogła zrobić sobie cappucino czy latte :) Ciśnienie też mam niskie i często chodzę cały dzień taka półprzytomna :D

2023-10-02 20:00 | Post edytowany:2023-10-02 20:01

Ja w ciąży jedną latte musiałam się napić :) Ale od drugiego trymestru ,bo w pierwszym mnie odrzucało jakoś :) 

Zawsze misiam niskie ciśnienie i po kawie czułam się lepiej :) 

Teraz w pierwszych tygodniach po porodzie gdy karmię nie piję kawy i nieraz bardzo mi jej brakuje ze względu na ciśnienie. No i nie ukrywam bardzo lubię napić się kawy, a do tych wszystkich zbożowych nie potrafię się przekonać.

Za bezkofeinową się nie rozglądałam ,bo korzystamy z ekspresu ,a mąż nie przejdzie na bezkofeinową ;) 

2023-10-02 11:39

Ja wczoraj próbowałam zwykłej rozpuszczalnej, ale jakoś nie poszło :) Skończyło się znowu na słabym latte

2023-10-02 09:05

taaak. Głowa jest bardziej u  mnie też przyzwyczajona :D ja z ekspresu cappuccino lub latte a teraz powoli zaczynam od czarnej z kapką mleka :) 

2023-10-01 15:26

Ja wczesniej piłam po 3/4 dziennie :) Ale rozpuszczalne z mlekiem lub latte z ekspresu. Także jak mnie odrzuciło to było słabo... Ale to bardziej głowa była przyzwyczajona :) 

2023-09-30 23:20

Mnie właśnie odrzuciło od kawy. A wcześniej piłam nawet trzy dziennie. Teraz już powoli robię kilka łyczków od męża ale nadal z mlekiem mi nie podchodzi. A uwielbiałam latte czy cappuccino :) 

2023-09-30 21:06

Mnie kiedy odrzucało od kawy to jej nie piłam ale jakoś mi.wtedy jej nie brakowało. Za to kiedy mogłam już pić to robiłam słabą z mlekiem . Tylko podczas pierwszej ciąży całkowicie nie piłam bo myślałam,  że nie można he 

2023-09-30 20:58

Najgorzej chyba jak odrzuci od czegoś co się bardzo lubi.