Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pielęgnacja (274 Wątki)

oliwka dla niemowląt

Data utworzenia : 2013-03-02 22:35 | Ostatni komentarz 2022-10-07 16:43

lusi_ja

13702 Odsłony
120 Komentarze

Coraz częściej słyszę opinie ,aby nie aplikować na całą powierzchnię skóry noworodka oliwki,jeżeli jest w dobrej kondycji.A nakładać tylko w miejsca gdzie występuje suchość.Tyczy się to także innych kosmetyków nawilżających .Nadmiar może powodować większe wysuszenie naskórka dziecka. Część pediatrów uważa ( z czym i ja się spotkałam niedawno) ,że oliwkę można stosować , ale tylko w wypadku ciemieniuchy. Przyznam szczerze ,że smarowałam synka tym specyfikiem o zapachu lawendy gdy go masowałam.Była to część wieczornego rytuału a dokładniej przygotowania do snu. Drogie mamy czy zgadzacie się z opiniami ,aby nie stosować oliwki u dzieci?

2013-03-07 11:36

Co do oliwki to faktycznie w nadmiarze może zaszkodzić dziecku ponieważ zatyka mu pory skóry. Mi położna powiedziała że mogę ją stosować ale w niewielkiej ilości i to tylko przez pierwszy miesiąc życia małego. A najlepiej dodawać jej tylko do kąpieli kilka kropel. Na ciemieniuchę zgadzam się z wami oliwka jest polecana. W żadnym wypadku nie można stosować oliwki latem na słońce gdyż grozi to poparzeniem słonecznym.

2013-03-07 11:01

Nam pediatra powiedział, żeby z oliwką jak najdalej od niemowlęcia bo przesuszy mu skórę i narobi więcej szkód niż pożytku. My używaliśmy tylko emolientów na początku, a później to już takie zwykłe kremy dla niemowląt.

2013-03-07 08:47

Na ciemieniuchę pomogła oliwka, ale w pierwszych dniach dodawałam oliwki do kąpieli. Potem już specjalne płyny a oliwka poszła w odstawkę, nawet jednego opakowania nie zużyłam do końca.

2013-03-03 19:15

ja używam oliwki szczególnie na pupkę synka od samego początku i wydaję mi się że dzięki niej nie ma bezpośredniego kontaktu z kałem czy moczem. Dla nas jest to skuteczniejsza ochrona przed potencjalnymi odparzeniami niż krem, ponieważ po przeczytaniu paru artykułów właśnie zmieniłam na krem nawilżający i niedługo potem syn miał odparzenia trudne do zwalczenia mimo ze jest przebierany natychmiastowo pieluchę. Na dzien dzisiejszy zostaję przy oliwce. Po kapieli smarujemy za uszkami i pod paszkami i oczywiście w okolicach krocza - zapobiega to również otarciom u synka.

2013-03-03 11:06

Ja przez półtora miesiąca smarowałam młodego oliwką Bambino, z tego co wiem, Johnson częściej uczula.

2013-03-03 10:45

Staram się ograniczyć wszelkie kosmetyki córki do niezbędnego minimum.Płyn do kąpieli,krem przeciwko odparzeniom,nawilżające mleczko do ciała to w zasadzie jedyne kosmetki używane przez nas na codzień.Nie stosuje oliwki-według mnie nadaje się tylko do masażu(i równie dobrze mozna do niego zastosowac mleczko) i w dodatku niepotrzebnie zatyka pory w skórze.Mam jedną butelke oliwki i w zasadzie tylko ja ją używam:)Oliwkanie sprawdziłą się u nas nawet w przypadku ciemieniuszki-stosowałam ją jednak bez większych reluztatów.W końcu kupiłam specjalny olejek na ciemieniuszke i dopiero po nim ciemieniuszka znikneła.

2013-03-03 08:55

Ja oliwkę stosowałam u swojej córki w pierwszych miesiącach. Smarowałam jej ciałko prócz buzi po kąpieli. Oliwka służyła nam także do masażu i tu się sprawdzała rewelacyjnie.Często oliwki zawierają witaminę E lub F ale wiadomo wszystko z umiarem,skóra szczególnie tak wrażliwa i delikatna nie lubi przesady.Można dodać kilka kropel oliwki do kąpieli,zamiast smarować bezpośrednio na skórę. Należy pamiętać,że oliwka nie nawilża lecz tylko natłuszcza a to jest różnica.

2013-03-02 23:10

Słyszałam opinie, że skóra się przyzwyczaja do kosmetyków. Nie jestem ekspertem, ale jakoś mnie to przekonuje. I nawilżam oliwką tylko jak jest potrzeba i tylko te miejsca.