Dieta (653 Wątki)
Własne warzywa i owoce
Data utworzenia : 2024-07-09 21:07 | Ostatni komentarz 2024-08-08 08:48
Mam kawałek ogródka. Jestem w drugiej ciąży i planuje mieć sporo swoich warzyw i owoców skoro już ogródek mam. Co polecacie posadzić?
Narazie mam : czosnek, fasolę, pomidory różnego rodzaju I koloru, cukinie, dynie hokaido,ogórki, czerwona porzeczkę,maliny,borówki i mini kiwi, koper,szczypior,bazylię.
Zastanawiałam się nad truskawkami bo te w sklepie strasznie pryskane....
Co Wy byście posadziły? Może macie coś co zupełnie inaczej smakuje swoje niż w sklepie ?
2024-07-11 20:46
U nas to już chyba tradycja jest bo co roku przychodzi sasiad i zamiast z mężem piwo pić to siedzą i skubią orzechy hahaha
2024-07-11 11:53
DwarazyH, mamy takie same smaki. Jeszcze jak mają łupiny zielone, w środku biały orzech, ale trzeba uważać coolubia brudzić paluszki . Pyszne
2024-07-11 07:52
O tak świeże orzechy są najlepsze
2024-07-10 23:18
To ja mam jeszcze drzewo orzecha na ogrodzie, to mam na zapas na cały rok i też raz probowałam nalewkę zrobić. A najbardziej Lubie takie świeże orzechy, jeszcze nie wyschnięte
2024-07-10 22:24
Super konstrukcja na fasolkę! Pomysłowa. Moja mama ma ogródek warzywny i ogórki siała przy płocie, aby mogły się pnącza plątać na płocie.
Ja bym postawiła jeszcze na zielony groszek, sałatę, marchewkę, rzodkiewkę i pigwę. Może jakieś drzewko owocowe typu wiśnia/czereśnia czy śliwka jeśli macie miejsce :)
2024-07-10 20:23
Ja mam tak ogórki przywiązane do płotu
2024-07-10 20:20
Aa teraz zobaczyłam że są strączki fasoli ;) świetna konstrukcja;) oo pigwa to doskonały pomysł. Teściowie mieli na działce, dwa lata p kolei robiliśmy nalewki . Obecnie wycięta, bo teściom się nie chce bawić ;)
2024-07-10 12:54
Ahhhh my też mamy spory kawal ziemi ,ale jest gliniasta i kaminiasta, do tego pełno gruzu z budowy od innego sąsiada. Z kolei inny sąsiad ,który odkupil od nas kawałek pola to 4 lata się bawił żeby pozbyć się kamieni i móc zasądzić drzewka i inne
Ja chcąc zasadzie lilie po długości 1 metra grzebałam w ziemi wyciągając te cholerne kamienie 3 godziny, kręgosłup myślałam że mi pęknie
U mnie to nie takie hop siup, najpierw gruba maszyna musiałaby przeorać działkę żeby coś kolwiek moc zasadzić