Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Dieta (633 Wątki)

Wielorazowe saszetki do musów, jogurtów itp

Data utworzenia : 2020-01-09 09:32 | Ostatni komentarz 2020-03-17 23:02

kobietakuchnia

2766 Odsłony
127 Komentarze

Cześć dziewczyny. 

Nie znalazłam podobnego tematu. Mój syn uwielbia musy owocowe z tubki, jednak pomyślałam, że chciałabym mu robić je sama, nie kupować. Czy któraś z mam używa saszetek? Jak się sprawdzają? Jaka firmę wybrać? Na allegro jest tego pełno. Ile takie zmiksowane owoce mogą być przechowywane? 

2020-03-05 11:47

Mi również gotowanie i pieczdnie sprawia duzo przyjemności. Piec polubiłam odkąd mam TM, bo to on wyrabia ciasto, reszta to pikuś. Problem jest tylko taki że przy dziecku nie ma się kiedy rozwijać w kuchni, wiec obiady robię teraz szybkie. Czasem korzystamy z uprzejmości teściowej i mojej mamy, które podsyłają nam np. pierogi.

2020-03-05 10:55

O tak. Pieczenie to moja pasja. A najbardziej lubię kiedy mąż się zajada :) My kobiety lubimy kiedy nas chwalą za ugotowany posiłek i kiedy szybko znika z talerzy.

2020-03-05 09:38

Ja to lubię bardziej gotować. Jednak teraz też brak czasu i raczej obiady są proste, jak już są. ZA to piec nie mam dla kogo. Bo dla samego meża i mnie to trochę za dużo tych słodkości. Jak goście przychodzą to wtedy staram się coś zrobić. A lubię eksperymentować.

Konto usunięte

2020-03-04 22:43

Aga to prawda, przyjdzie na to czas, ja też niecierpliwie czekam na ten moment, bo bardzo dużo satysfakcji sprawia gotowanie dla bliskich, szczególnie jak im smakuje i jedzą z apetytem 

2020-03-04 22:26

Aga ja lubieni gotować i piec ale bardziej piec. Śmiałam się że z mężem się dogadamy on obiady będzie robił a ja desery 

2020-03-04 21:13

Ja za to uwielbiam gotować. Oczywiście, teraz to raczej nie wymyślam, obiady na szybko. Jakiś ziemniaczek, kotlecik, żurek, czy coś. Kiedyś to i kluski śląskie robiłam i dużo faszerowałam, roladki itp. Lubiłam rzeczy, które wymagały czasu. Myślę, że jak dzieci podrosną, to wrócę do takiego siedzenia w kuchni, bo teraz to za dużo na raz się dzieje... Taki okres w życiu, tłumaczę sobie, że trzeba przeczekać:) 

Konto usunięte

2020-03-04 15:55

Aga ja zawsze lubiałam piec, ale odkąd się pojawił mój syn na świecie nie miałam tyle czasu i cierpliwości, teraz kiedy bym chciała coś pysznego zrobić trafiła mi się cukrzyca ciążowa i tylko dla gości albo męża robić się nie opłaca, potem się zmarnuje i wyrzucić szkoda... na święta robiłam ostatnio to rozdałam na wyjściu rodzinie 

2020-03-03 23:45 | Post edytowany:2020-03-03 23:46

To ja Aga tak uwielbiam piec. Ale mąż nie jest takim łasuchem żeby tyle słodkiego jeść. Więc jak robię to trochę zostawiam sobie a resztę   daje dla jednych rodziców lub dla drugich lub sąsiadki. Bo nie jestem w stanie tego przejść. 

 

Choć ten sernik dla męża posmakował. I już sporo jego zjadł. Powiedział że nie zachodzi w zeby bo nie jest jakoś przeraźliwie słodki więc prosi nawet o dokładke. Aż się zdziwiłam