Dieta (633 Wątki)
Soki / nektary własnej roboty
Data utworzenia : 2014-07-27 10:15 | Ostatni komentarz 2021-08-27 18:11
Cześć dziewczyny! Mam mały problem... moja Lilka ma skończone 16tyg. i chciałam jej zacząć rozszerzać pomału dietę. Zaczęłam od gotowanej marchewki i nie ma z tym problemu- sama gotuje i porządnie blenduje. Chciałam też sama robić soczki i nektary tylko, że zgłupiałam.... W schemacie rozszerzania diety np.winogron można podawać od 8 miesiąca a z gotowych napojów jest soczek z winogron po 4 miesiącu- czyli jak? Można podawać czy nie? Mogę zrobić soczek czy nie? Specjalnie z mężem zakuliśmy wyciskarkę do owoców i warzyw także soki są bogate w witaminy i inne odżywcze wartości. Tylko nie wiem czy mogę robić czy nie... Tak samo nie wiem jak jest z kompotem z jabłek? Jabłka można podawać po 4m a niby kompot później (chyba po 6) jak to jest? Nie rozumie tego... :/
2021-07-25 12:20
Ja jak miałam niskie żelazo w ciąży to piłam sok z buraka i ogólnie jadłam buraki
2021-07-24 21:47
Ja buraka często dodawałem,ale nie dtzonten smak nie jest tak wyczuwalny wtedy,akr ogólnie lubię go,więc mi nie przeszkadza
2021-07-24 01:43
Ja sok z buraka piłam jak w pierwszej ciąży dużo wymiotowałam żeby abemi nie dostać
2021-07-22 18:34
Ja nie lubię jakoś tych z buraka nie smakują mi chociaż krem z buraka lubię
2021-07-22 11:53 | Post edytowany:2021-07-22 12:12
Dwa razy h w ciąży miałam i w sumie tylko ten z buraka wypiłam ale z tego co kojarzę to na samym początku ciąży jeszcze cukrzycy nie było jednak. Z tym,że ja już byłam przekonana że ona będzie bo zły był wynik naczczo glukozy.
Według Ciebie jakiego warzywnego nie można w cukrzycy ?
2021-07-22 04:15
Martyna jak u nas raz na jakiś czas zmywarka używana jest to nie opłaca się do nieba wrzucać bo nie wiadomo kiedy by się umyło
2021-07-21 17:06
mazia, pamiętaj tylko że jak masz cukrzyce to też nie każdy warzywny możesz
2021-07-21 16:37
To ja sobie z tego powodu kupiłam kilka lat temu blender kielichowy+sportowy, żeby pić więcej zdrowych koktajli i tak stoi... Choć czasem jak już mamy wychodzące owoce to coś tam zrobimy no ale bardzo rzadko.