Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Dieta (635 Wątki)

Rozszerzanie diety a słoiczki Babydream...

Data utworzenia : 2014-11-10 12:42 | Ostatni komentarz 2019-02-04 12:51

DorFryt

22176 Odsłony
210 Komentarze

Jesteśmy na etapie rozszerzania diety.... tzn. będziemy zaczynać od następnego tygodnia :) i teraz sobie tak czytam, przeglądam produkty dostępne na rynku... Zapoznałam się mniej więcej z schematem żywienia... Mój synek dostaje mleczko modyfikowane Babydream... ostatnio dostaliśmy próbeczkę dania z Hipp... no, ale chciałam porównać jeszcze z innymi producentami... I tu BARDZO zaskoczyły mnie dania z Rossmana... (jeszcze jestem w szoku). Czy są tu jakieś mamy, które rozszerzają/rozszerzały dietę dziecku rossmanowym jedzonkiem dla niemowląt? Jak marchewkę, ziemniaczki, jabłka, banany, śliwki itd to rozumiem... bo tak mam zamiar karmić dziecko (te składniki osobno, a później jak się okaże ok to razem) ale żeby po 4 miesiącu podawać dziecku danie: Obiadek, Spaghetti bolognese, albo kaszka manna po 4 miesiącu?? Szok... Ktoś odważyłby się dziecku takie dania podać już w 4 miesiącu?

2014-11-28 00:39

no ja dzisiaj próbowałam...miałam ubaw po pachy...mały wiekszosc wypluł niz zjadł ale przynajmiej poznał nowy smak...co mnie najbardziej zdziwiło to domagał sie wiecej! tak się z niego smiałam :D Buzia cała w marcheweczce xD

2014-11-27 23:40

Ja po prostu sprawdzam sklad, a sloiczki babydream sa wedlug mnie bardzo dobre:)

2014-11-26 14:31

Każda mama musi sama znając swoje maleństwo próbować. Wiem ze napewno nie poleca się zaczynania od deserów i słodkich rzeczy gdyż potem dziecko nie będzie chciało jeść marchewki czy brokułów. Ja osobiście zaczynałam od kaszki ryżowej. Na tym uczyłam synka połykac z łyżeczki i nie miałam dużego bałaganu potem. Zabawy mieliśmy co nie miara:) napewno pamiętaj, żeby był przy tym twój mąż i miejcie przygotowana kamerę. Minka dziecka jest niezwykła i myślę że warto mieć możliwość jej odtworzenia. A jednocześnie tata będzie się musiał trochę zaangażować:) a jeśli się nie mylę wypowiadalas się w innym temacie o mężu.

2014-11-25 17:48

no ja będę przez to przechodzic niedługo i się własnie zastanawiam jak to zrobić.... kazdy chyba inaczej to robi...

2014-11-24 23:24

Dokładnie tak! Skład na etykiecie to podstawa, u mnie nie tylko jeżeli chodzi o produkty dla dzieci, ale też jeżeli chodzi o dorosłych. Im krótszy skład tym produkt jest lepszy i mniej sztuczny.

2014-11-24 21:41

Nie wiem, ja jest ze słoiczkami babydream czy tymi z lidla, ale kiedyś trafił mi w ręce jakiś tani słoiczek z deserkiem (nie pamiętam już jaki) i w składzie nie było 100 % owoców, tylko dużo mniej i była też woda i zagęszczacz w postaci chyba skrobi ziemniaczanej. Więc ja już wolałam kupić bobovitę czy gerbera na promocji, z tym, że ja używałam słoiczków sporadycznie, a jak ktoś używa ich codziennie, to wiadomo, że już trochę można oszczędzić. W każdym razie na pewno trzeba czytać dokładnie skład na etykiecie.

2014-11-24 21:34

M.Lopuszanska dziękuję bardzo za opinię.

2014-11-24 21:12

Witam. Jako mama juz większego chlopaka:) bo rocznego wypowiem się na pytanie poprzedniczki. Z lidla słoiczków dizzy kupiłam raz. Deser ki wydają się bardzo wodniste i w porównaniu z bobovita smakują jak dla mnie sokami a nie owocami. Synek u dziadków dostał niedawno ryż chyba z kurczakiem - obiadek, podobno pachniało ładnie ale mały zignorował łyżeczkę i nic nie zjadł. Rzadko karmi my się ze słoiczków, staram się gotować. Do tej pory jednak, gdy okazjonalnie otwieraliśmy obiadki znikały one w całości. Cena niewielka , wiec w sumie opłaca się kupić po jednym - deser i obiad- samemu sprawdzić. Pozdrawiam