Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Dieta (656 Wątki)

Pierwszy owoc w którym miesiącu?

Data utworzenia : 2017-12-04 12:27 | Ostatni komentarz 2018-01-04 08:11

Paulina.Perlik

4377 Odsłony
77 Komentarze

Drogie mamusie kiedy podałyście swoim pociechom pierwszy owoc? Z tego co kojarzę to pierwsze powinno być starte jabłuszko. Niektórzy mówią że dopiero po 4 miesiącu a niektórzy że już po miesiącu i sama nie wiem co robić

Konto usunięte

2017-12-23 14:48

No po miesiącu to faktycznie byłoby dziwne i moim zdaniem niebezpieczne dla dziecka. Nie zdecydowałabym się na coś takiego. Ten szósty miesiąc to taka granica bezpieczeństwa. Tym bardziej, że owoc nie jest tym produktem od którego zaczynamy rozszerzenie diety

2017-12-21 17:20

Mam nadzieję, że autorce postu po prostu nie wcisnęła się odpowiednia cyfra przed słowem "miesiącu", bo podobnej teorii to nigdy nie słyszałam ani nie czytałam. Z kubkami różnie bywa, treningowy córce w ogóle nie podpasował, więc jako pierwszy poszedł niekapek, ten 360 stopni rewelacja się spisał. Owoce zaczęłam podawać ok. 7 miesiąca. W 6 zaczęłyśmy od kaszek i warzyw i mniej więcej tyle upłynęło nim dotarłyśmy do owoców. Zaczęłyśmy od startego jabłka, standardowo i banana.

2017-12-21 06:30

Jeśli karmisz piersią to nie ma co spieszyć sie z rozszerzeniem diety do 6-7msc :) u nas pediatra kazala najpierw kaszki by przyzwyczaić dziecko do gęstych pokarmów ,potem warzywka np marchewke a dopiero potem owoce. Dodała że owoce są slodkie i jeśli zaczniemy je najpierew podawac i za czesto to dziecku mogą potem nie smakowac warzywa , ktore już mają inny smak i nie słodki przede wszystkim. :) A co do kubków niekapkow to u nas też sprawdziły sie dopiero po roku , inaczej syn sie dlawil. Ale za to szybko zaczął jeść sam łyżeczką :) to wszystko zależy od dziecka :)

2017-12-18 18:56

Tak Aleksandra. Z kubeczka 360 zaczął pić dużo wcześniej, ale chciałam sprawdzić co z tym niekapkiem i teraz byłby ok. Nie ma się co sugerować tymi przedziałami wiekowymi, tylko trzeba próbować co spasuje dziecku.

Konto usunięte

2017-12-18 18:31

Mówi się, że po 6 miesiącu życia. Nic bardziej mylnego. Każde dziecko jest inne, każde rozwija się inaczej. Moja przyjaciółka ma 5 miesięcznego bejbika i już zaczyna rozszerzać dziecku dietę. syn jest dużo większy niż przewidują normy, bardzo dobrze się rozwija w porównaniu z rówieśnikami, w kwestii psycho-motorycznej jest mocno do przodu. Wcina już marcheweczkę, ziemniaczka. Ostatnio był banan. Jest zdrowiutki, rośnie jak na drożdżach i szczęście od niego bije. Do tego karmiony piersią i cześć. Nie demonizujmy aż tak. Bo WHO coś tam sobie wymyśliło. Okej. Może w jakiejś ilości przypadków mają rację i sporej ilości dzieci mogłoby to zaszkodzić, ale właśnie nie wszystkim. Każde dziecko jest inne i to mama obserwując swoje dziecko wie co dla niego najlepsze, a nie jakieś WHO.

2017-12-18 15:22

M.Jacek a chyba już i tak z 360 pije synek bez problemu? A on akurat jest chyba 12+ Czyli właśnie nie wszystko u wszystkich się sprawdza w swoim czasie tylko czasem wcześniej czasem później.

2017-12-18 13:03

Teraz mamy taki wybór kubeczków do picia dla dzieci, że czasem nie wiadomo co wybrać. Tak człowiek kupuje, a potem się okazuje, ze to nie to i brniemy dalej. Ale są dzieci, które zwyczajnie potrzebują czasu. U nas niekapek wydawał się porażką, zaczęłam go używać gdy synek skończył 6 m-cy, czyli zgodnie z wiekiem podanym na opakowaniu, mały krztusił się więc odstawiłam go na bok. Kilka dni temu sięgnęłam z ciekawości po niego, wlałam wodę i chciałam zobaczyć, jak teraz będzie wyglądało picie z takiego naczynia. Synek wziął kubek do ręki i wypij połowę zawartości bez jakiegokolwiek problemu. A ma 11 miesięcy :P Dopiero teraz dorósł do tego kubeczka :P

2017-12-18 12:33

Nie wiem właśnie ale często jest teraz używane w literaturze.